Uwaga na fałszywych urzędników!
Urzędnicy ZUS-u ostrzegają przed kobietami, które podają się za pracownice zakładu i próbują wyłudzić od ludzi pieniądze.
Do ZUS-u z informacją o oszustkach zadzwonił jeden z mieszkańców osiedla Przyjaźni w Wodzisławiu. Jego żonę we wtorek 15 września odwiedziły dwie kobiety, które podawały się za pracownice zakładu. Oszustki poinformowały starsze małżeństwo, że ich syn od dwóch miesięcy zalega ze składkami do ZUS-u. Małżeństwo ucięło rozmowę i wręczyło fałszywym urzędniczkom telefon do syna. Panie do tej pory nie skontaktowały się z zainteresowanym. Urzędnicy ZUS przypominają, że informacje o zaległych wobec zakładu składkach czy innych opłatach są wysyłane pocztą, najczęściej listem poleconym, a opłaty wnosi się w banku lub na poczcie.
Jedyne kontrole, jakie w tej chwili prowadzimy, polegają na sprawdzeniu zwolnień lekarskich. Jeśli osoby, podające się za pracowników ZUS-u pojawią się w domu, należy zażądać okazania legitymacji lub identyfikatora. W żadnym wypadku nasi pracownicy nie są uprawnieni do pobierania pieniędzy – przestrzega Beata Kopczyńska, rzecznik prasowy ZUS w Rybniku.
(j.sp)