Była dyskoteka, będzie galeria?
Do końca października władze miasta zamierzają ogłosić przetarg na sprzedaż terenu po dyskotece Mega Astra. Działka ma powierzchnię 2,5 tys. metrów kwadratowych. Cena wywoławcza będzie wynosiła około 1000 zł za metr kwadratowy.
– Cena jest kosmiczna jak na warunki Pszowa, ale niekoniecznie wygórowana jak na teren komercyjny w ścisłym centrum miasta. Konsultowaliśmy ją. Celowo dyktujemy taką cenę, żeby trafiła do poważnych oferentów mających wszystko dobrze przemyślane – uzasadnia Marek Hawel, burmistrz Pszowa.
Niby są chętni
Władze zamierzają rozstrzygnąć przetarg w okolicach stycznia. Pytanie czy znajdzie się chętny. Przykłady ościennych miast jak Racibórz czy Rybnik usiłujących od dłuższego czasu bezskutecznie sprzedać tereny pod handel i komercję udowadniają, że nie jest to łatwe. W Wodzisławiu z kolei nie może ruszyć budowa Galerii Wodzisław, która ma powstać w miejscu dworca PKS. Nie ma chętnych na dzierżawę pomieszczeń. Burmistrz Hawel mówi, że działką w Pszowie są zainteresowani inwestorzy, ale też nie wie, czy rzeczywiście chcą kupić teren, a może tylko niezobowiązująco pytają.
Pod warunkiem, że będzie parking
Plan przestrzenny dopuszcza wybudowanie w tym miejscu obiektu o co najmniej dwóch kondygnacjach. Dodatkowo władze Pszowa zamierzają doprecyzować swoje oczekiwania w umowie, którą chcą zawrzeć z nabywcą terenu. Wszystko po to, by uchronić się przed szpetnym blaszakiem. To ma być ładny murowany budynek, najprawdopodobniej ze sklepami i innymi punktami handlowo – usługowymi, np. restauracją.
– Oczywiście spodziewamy się, że nie będą z tego zadowoleni miejscowi handlowcy, ale naszym zdaniem to najlepszy sposób na ożywienie rynku – mówi burmistrz. Zdaje sobie sprawę, że galeria handlowa zwiększy ruch w centrum i spowoduje jeszcze większy głód miejsc parkingowych. Dlatego jednym z warunków postawionych inwestorowi będzie zbudowanie parkingu.
(tora)