GMO na Górnym Śląsku – co my na to?
Około 140 rolników spotka się w Połomi w sprawie upraw roślin genetycznie modyfikowanych.
W najbliższy czwartek, 5 listopada, w ośrodku kultury w Połomi odbędzie się spotkanie na temat „GMO na Górnym Śląsku – co my na to?”.
Warto rozmawiać
Do rolników zostały rozesłane zaproszenia. Organizatorzy spodziewają się około 140 uczestników z powiatu wodzisławskiego oraz raciborskiego. – Temat jest na czasie, wywołuje spore zainteresowanie, ale też i sporo kontrowersji. Z pewnością warto porozmawiać o uprawach roślin genetycznie modyfikowanych – mówi Janusz Wita, zastępca wójta gminy Mszana, który zainicjował spotkanie po głośnej akcji Greenpeace na polach w Lubomi.
O zagrożeniach powie pan doktor
Gospodarzami szkolenia w Połomi są Śląska Izba Rolnicza – Rada Powiatowa w Wodzisławiu przy współpracy gminy Mszana oraz Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Wodzisławiu. Gości powitają prezes Śląskiej Izby Rolniczej oraz wójt Mszany. Jako pierwszy z wykładem „Organizmy modyfikowane genetycznie w rolnictwie, ich rola i znaczenie. Szanse i niebezpieczeństwa dla użytkowników” wystąpi dr Waldemar Szendera.
Wykład zakończy dyskusja
Następnie przedstawiciel Państwowego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa przedstawi sytuację formalną i prawną upraw roślin transgenicznych, a Roman Włodarz, prezes zarządu Śląskiej Izby Rolniczej wygłosi prelekcję na temat „Ekonomicznych i produkcyjnych aspektów upraw roślin transgenicznych oraz sytuacji naszych rolników”. Wykłady zakończy dyskusja. Spotkanie w Wiejskim Ośrodku Kultury i Rekreacji w Połomi rozpocznie się o godz. 10.00.
(izis)