Dokument, który otwiera furtkę
Terenów pod zabudowę mieszkaniową wystarczy w Marklowicach na trzy pokolenia!
Na ostatniej sesji radni przyjęli zmiany w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Marklowice.
Wiele się zmieniało
– Na początku wydawało się, że będą to zmiany kosmetyczne, ale okazało się w przeciągu tych dziesięciu minionych lat że gmina Marklowice z przemysłowo – rolniczej zmieniła swoje ukierunkowanie bardziej na turystyczno – rekreacyjne – wyjaśniła inż. Anna Dołhun, pod kierunkiem której wprowadzono zmiany.
Jedna z najważniejszych informacji dotycząca nowego studium to ta związana z terenami pod budownictwo mieszkaniowe. A działek budowlanych wystarczy w Marklowicach na trzy pokolenia!
Domy, drogi i inwestycje
– Staraliśmy się uwzględniać większość wniosków. Odrzucaliśmy te, które były zlokalizowane w dolinie potoku oraz w kompleksach najlepszych gleb. Staraliśmy się też stosować zasadę koncentracji, żeby nie rozpraszać zabudowy – tłumaczyła inż. Anna Dołhun.
– Uchwalone studium jest bardzo ważnym dokumentem – ocenił Tadeusz Chrószcz, wójt Marklowic. – Przede wszystkim aktualizuje sytuację, jaka została nakreślona 10 lat temu i otwiera furtkę do planowania na tych terenach, które nie są jeszcze objęte planami zagospodarowania przestrzennego. Dla nas bardzo ważne jest to, że zostały nakreślone tereny, na których po zamknięciu kopalni 1 Maja można inwestować. Także według oceny planistów zaspokojone są potrzeby na budownictwo indywidualne. I to jest najważniejsza rzecz. Został również wyznaczony lekko skorygowany przebieg drogi wojewódzkiej – ulicy Wyzwolenia – dodał wójt.
Nie ma nic na wieki
Prezentację zmian w studium inż. Anna Dołhun podsumowała słowami: – Nie ma dokumentów niewzruszonych na wieki. Jak coś wytrwa 10 lat to i tak dobrze.
(izis)