Kadetki nie zawodzą

Mecz miał się odbyć w środę 2 grudnia, jednak ze względu na problemy zdrowotne rywalek został przełożony za zgodą ekipy z Wodzisławia na piątek 4 grudnia. Zmiana terminu nie przeszkodziła wodzisławiankom w osiągnięciu sukcesu. Podczas piątkowego meczu młode siatkarki nie pozwoliły sobie nawet na moment dekoncentracji i rozbiły rywalki 3:0 w setach 25:19, 25:17, 25:17. Podopieczne trenera Andrzeja Brzezinki zajmują obecnie pierwsze miejsce w grupie i są coraz bliższe awansu do półfinałów Mistrzostw Śląska. Trener jednak tonuje optymistyczne nastroje. – Jeszcze zostało nam do rozegrania kilka meczów, więc walczyć trzeba do końca – mówi Brzezinka.

 

Powtórzenie sukcesów z ostatniego sezonu, kiedy jego zespół w kategorii młodziczek grał z powodzeniem na szczeblu centralnym, będzie niezwykle trudne. – Mamy mocno osłabiony skład. Nie grają nasze czołowe zawodniczki z zeszłego sezonu, jedna narzeka na kontuzję, druga przeniosła się do drużyny Krzanowic. Na razie gramy dobrze i oby jak najdłużej udało nam się podtrzymać dobrą passę, ale też zdajemy sobie sprawę, że w drużynach rywali grają zawodniczki starsze od naszych nawet o dwa lata – mówi trener Brzezinka. 

 

Już dziś, tj. 8 grudnia, na wyjeździe jego drużyna zmierzy się z BKS-em Aluprof Bielsko-Biała.

 

(art)