Zbierają dla Tymka z Radlina
Uczniowie z Zespołu Szkół w Gogołowej zebrali 30 tys. nakrętek.
W Zespole Szkół w Gogołowej trwa zbiórka plastikowych nakrętek na rzecz chorego Tymka Bugli z Radlina. Akcję koordynuje Ochotniczy Hufiec Pracy w Rybniku, pod którego patronatem nakrętki zbierają szkoły, przedszkola, instytucje, zakłady pracy i osoby prywatne w całej Polsce. Na pomysł wpadła Magdalena Szrek – Moroń, komendant Ochotniczego Hufca Pracy w Rybniku, która rozpropagowała ideę pomocy m.in. rozsyłając po całym kraju aż 500 mejli. Odzew przeszedł wszelkie oczekiwania.
Podsumowanie: 18 ton nakrętek
Chodziło o to, żeby pomóc ciężko choremu chłopcu z Radlina. Tymek ma 8 lat, choruje na mukowiscydozę. – Uzbieraliśmy do tej pory 18 ton nakrętek, przy czym warto dodać, że jeden kilogram to 500 nakrętek, a za kilogram firma recyclingowa płaci 30 groszy – podsumowała dotychczasową akcję komendant rybnickiego hufca. Ze zbiórki nakrętek na poczet leczenia Tymka udało się już zebrać około 6 tys. zł.
Szukali odpowiedniej okazji
W akcję bez wahania włączył się Zespół Szkół w Gogołowej. – Od dawna chciałam wziąć udział w takiej akcji dla zasady, żeby pomóc osobie potrzebującej. Szukałam odpowiedniej okazji. Kiedy dowiedzieliśmy się o zbiórce na rzecz chorego Tymka, od razu się przyłączyliśmy. Mieliśmy już wtedy trochę nakrętek uzbieranych, bo akcję w naszej szkole rozpoczęliśmy już wcześniej – mówi Marzena Wawrzyczek, bibliotekarka, która czuwa nad zbiórką w gogołowskim zespole.
Otwierasz napój, pomyśl o akcji
Zespół Szkół w Gogołowej zebrał do tej pory 30 tys. nakrętek. To bardzo dobry wynik, jak na niewielką w sumie szkołę. Rekordzistką jest Martyna Tatarczyk z Połomi, która oddała 3100 sztuk. – Razem z siostrą, która bierze udział w tej akcji w połomskiej szkole udało nam się zmobilizować do zbierania naszą rodzinę. Najwięcej zebrałyśmy w czasie wakacji – wspomina Martyna. Agnieszce Mańce z Gogołowej (2800 nakrętek) też pomaga rodzina. Zbiera ciocia i babcia, a tata przynosi jej nakrętki z kopalni. – Muszę je zawsze myć, bo są czarne od węgla – uśmiecha się Agnieszka. Natalii Cyran z Połomi (1350 nakrętek) pracujący w transporcie znajomy przyniósł cały karton. W zbiórkę, która łączy ideę pomocy drugiemu człowiekowi z ideą ekologii i recyklingu, włączyli się także nauczyciele i pracownicy gogołowskiej szkoły. Każda nakrętka może pomóc choremu Tymkowi.
(izis)
***
Aby przekazać 1 procent podatku dla Tymka, należy wpisać nazwę OPP:
POLSKIE TOWARZYSTWO WALKI Z MUKOWISCYDOZĄ Tymoteusz Bugla.
Numer KRS 0000064892.
Numer konta: 49 1020 3466 0000 9302 0002 3473 z dopiskiem w tytule TYMOTEUSZ BUGLA.