Śląsk Wrocław nie miał sobie równych

Zawody rozegrano w ramach obchodów piętnastolecia szkółki piłkarskiej funkcjonującej przy wodzisławskim Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji Centrum. Drużyny składające się z piłkarzy rocznika 1998 rozgrywały spotkania w trzech grupach. W pierwszej znaleźli się zawodnicy MOSiR Odra Wodzisław, RKP Rybnik oraz Podbeskidzie Bielsko-Biała i Śląsk Wrocław. Drugą tworzyli: MOSiR Odra II Wodzisław, MOSiR Jastrzębie, Promotor Zabrze i Stadion Śląski. Z kolei Gosław WAP Jedłownik, Piast Gliwice, Sandecja Nowy Sącz i Akademia 21 Kraków rywalizowali w grupie trzeciej.  – Spodziewaliśmy się, że turniej będzie stał na wysokim poziomie. I rzeczywiście, młodzi piłkarze dostarczyli nam sporo emocji.  Wspaniałe bramki, łzy i radość po zwycięstwie tworzyły klimat sobotnich zawodów –  mówi Roman Zieliński, jeden z organizatorów imprezy.

 

W Syryni pojawili się reprezentanci Akademii 21, którą współtworzą gwiazdy polskiej piłki, między innymi Tomasz Frankowski i Mirosław Szymkowiak. Dla trenerów była to doskonała okazja do wymiany doświadczeń i fachowych spostrzeżeń. 

 

Zwycięzcą turnieju został Śląsk Wrocław. Zespół rozpoczął rywalizację od falstartu. Jednak później, z meczu na mecz, dawał z siebie wszystko. Nie pozostawiał rywalom żadnych złudzeń, co do tego, kto dysponuje najlepszą formą. W finałowym spotkaniu ostatecznie pokonał w rzutach karnych Sandecję Nowy Sącz, która ukończyła zawody na drugim miejscu. Trzecie wywalczyli zawodnicy Promotor Zabrze. Tuż za podium znaleźli się piłkarze MOSiR Jastrzębie.

 

Królem strzelców sobotniego turnieju został Adrian Puchała, reprezentant zwycięskiej drużyny. Na swoim koncie zgromadził siedem bramek. Tytuł najlepszego zawodnika przypadł Mateuszowi Dara z Sandecji. Jego klubowy kolega – Oskar Tomaniewski wyjechał z Syryni z nagrodą dla najskuteczniejszego bramkarza. Laureaci otrzymali  pamiątkowe dyplomy, statuetki , puchary oraz sprzęt sportowy ufundowany przez MOSiR CENTRUM oraz salon samochodowy KIA Polska z Radlina.

 

mag.