W sprawie wiz proszę o e-maile
Amerykański wicekonsul spędził kilka godzin w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1.
Jonathan Koehler, wicekonsul Konsulatu Generalnego USA w Krakowie, przybył do ZSP 1 w czwartek 18 marca. Przyjechał tylko z kierowcą. Żadnych tajniaków, ochrony, środków bezpieczeństwa. Jonathan Koehler jest młodym, sympatycznym człowiekiem, który nawiązał świetny kontakt z uczniami. Przekonali się o tym uczniowie klas maturalnych. - Opowiadał przyjemnie, zrozumiale. Miał łatwy do odbioru akcent. Czasem nie sposób zrozumieć, jak Amerykanie mówią, ale jego rozumieliśmy bez problemów. Opowiadał o historii, zwyczajach, miejscach wartych zobaczenia, o amerykańskim prawie, polityce, o wyborach. Kwestii drażliwych jak wizy czy wojna w Iraku nie poruszał. Mówił, że w sprawie wiz można wysłać mu maila – opowiadali Karolina Freund, Jacek Laszczyński, Ewa Paduszek, Adam Indrycha i Sonia Staniek, uczniowie klasy 3b o profilu mat-fiz.
Konkurs wiedzy
Konsulat objął honorowym patronatem dzień amerykański zorganizowany 18 marca w szkole. Uczniowie przebrani byli za kowbojów czy mieszkańców Hawajów. Sale lekcyjne zaaranżowanezostałe na saloon, Alaskę, Manhattan, Hawaje. Był też konkurs wiedzy o Stanach Zjednoczonych. Oddzielnie rywalizowali gimnazjaliści i uczniowie ZSP 1. Wśród gimnazjalistów zwyciężyła ekipa Gimnazjum w Jejkowicach przed rydułtowskimi gimnazjami nr 1 i 2. Wśród uczniów ZSP1 wygrała klasa II d, drugie miejsce zajęła I c, a trzecie – I a.
Przyjął zaproszenie
Zabiegi o sprowadzenie amerykańskiego dyplomaty trwały pięć miesięcy. W październiku zeszłego roku delegacja szkoły zwiedziła konsulat w Krakowie. Spotkała się wówczas właśnie z wicekonsulem i zaprosiła do Rydułtów. W ciągu pięciu miesięcy dogadywano termin i pozostałe szczegóły wizyty. Szkoła ma nadzieję rozwijać te kontakty. Podczas dnia amerykańskiego w zespole szkół gościł, też wykładowca z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu. Wstępnie zgodził się prowadzić raz w miesiącu warsztaty języka angielskiego dla uczniów ZSP 1.
(tora)