Drugi zjazd Gruszczyków i Nawratów
Sędziwy misjonarz – krewniak przesłał błogosławieństwo z Japonii.
Ponad pół setki bliższych i dalszych członków klanów Gruszczyków i Nawratów przybyło 8 maja do Miejskiego Ośrodka Kultury na drugi zjazd rodzinny. Zmobilizowali się mimo drugiego terminu imprezy. Pierwotnie zlot miał się odbyć w kwietniu, ale został odwołany z powodu żałoby narodowej.
Wystawa i koncert
Uczestnicy zjazdu jak i zaproszeni mieszkańcy Radlina mieli okazję zwiedzić wystawę obrazów Łucji Wojaczek oraz Wojciecha Gruszczyka z Krakowa, Grzegorza Nawrata z Jastrzębia, Anny Skorupy i Marii Tkocz z Radlina. Wysłuchali też recitalu piosenek autorskich Andrzeja Gruszczyka, krakowskiego barda z towarzyszeniem pianisty Michała Nawary. Koncert zachwycił wszystkich. Będący pod wielkim wrażeniem Henryk Stiel, dyrektor MOK zaprosił muzyków na kolejny występ pod koniec roku.
Znajomy prezydenta
Za pośrednictwem Skype błogosławieństwa uczestnikom zjazdu udzielił 92–letni ksiądz misjonarz Nikodem Pisarski z Japonii, również spokrewniony z rodziną. – Dwa lata temu prezydent Lech Kaczyński odznaczył księdza Nikodema w Tokio Orderem Orła Białego – opowiada Ryszard Tkocz, prowadzący spotkanie i koncert. Sam poznał duchownego kilkanaście lat temu w czasie stypendium w Japonii.
Do rodzinnego grona należą m.in. kardynał Bolesław Kominek czy profesor Hubert Gruszczyk, prorektor AGH w Krakowie. W zjeździe uczestniczyła wdowa Maria Gruszczyk i wszyscy jego synowie z rodzinami. Obecny był również siostrzeniec, profesor Stanisław Nawrat, obecnie kierownik Zamiejscowego Ośrodka Dydaktycznego AGH w Jastrzębiu Zdroju, główny inspirator zjazdu. Jego siostrą jest wspomniana Łucja Wojaczek, znana w powiecie artystka.
Pierwszy Zjazd Rodzin Gruszczyków i Nawratów odbył się 16 czerwca 2006 r. Uczestnicy tegorocznego obiecali sobie, że spotkają się znów, nie później niż za pięć lat.
(tora)