Makabryczne odkrycie
Podczas wypompowywania wody z rozlewiska natknięto się na zwłoki. Przypadkowa osoba zauważyła w niedzielę po południu ludzkie zwłoki unoszące się na rozlewisku powodziowym przy ul. Moszczeńskiej. Mieszkaniec powiadomił strażaków, którzy od kilkunastu dni wypompowują stąd wodę. Strażacy zawiadomili policję. Pomagali policjantom wyciągnąć zwłoki na brzeg. Był to mężczyzna. Nie udało się ustalić jego tożsamości. Zwłoki znajdowały się w stanie daleko posuniętego rozkładu. Przybyły na miejsce prokurator zarządził sekcję zwłok. Nie wiadomo, czy jest to kolejna ofiara powodzi.
(tora)