Pijany rekordzista z Podbucza

Dwunastoletni rowerzysta sprawcą, a zarazem poszkodowanym w wypadku drogowym, do którego doszło w piątek 4 czerwca około godz. 21.00 w Wodzisławiu na ulicy Wolności. Nastolatek wyjeżdżając z posesji wymusił pierwszeństwo przejazdu na prawidłowo jadącym oplu. Samochód uderzył w niego. Rowerzysta ma stłuczone lewe ramięe i ogólne obrażenia ciała. W sobotę w Rydułtowach nietrzeźwy kierowca opla spowodował wypadek na ul. Bohaterów Warszawy. 32-latek stracił panowanie nad kierownicą samochodu, zjechał na lewy pas i zderzył się z motocyklem yamaha. 48-letni motocyklista trafił do szpitala z zerwanym mięśniem dwugłowym lewego ramienia. Badanie na alkomacie wskazało u kierowcy opla prawie trzy promile alkoholu. Nadmierna prędkość była z kolei przyczyną wypadku, do którego doszło tego samego dnia w  Godowie. Seat najechał na tył motoroweru, którym kierowała 27-letnia mieszkanka Gołkowic. Kobieta doznała urazu kręgosłupa. 26-letni kierowca seata ze Skrbeńska był trzeźwy.

 

Przez weekend zatrzymano też czterech pijanych kierowców. Rekordzistą okazał się ujęty w Podbuczu 51-letni rowerzysta. Badanie na alkomacie wskazało prawie trzy promile alkoholu.

 

(tora)