Najmłodsi piłkarze otarli się o RPA

Do finału turnieju piłkarskiego Danone Cup wodzisławianie trafili z pierwszego miejsca w grupie, bez porażki i straty bramki. Wygrali eliminacje w Lublińcu i we Wrocławiu, z siedmioma punktami  awansowali do ścisłej czołówki turnieju.  –  Z meczu na mecz graliśmy coraz lepiej, chłopcy dokładnie wiedzieli po co przyjechali do Poznania – mówi trener Sebastian Sitek. – Naszym celem były Mistrzostwa w RPA, dlatego też z determinacją  przystępowaliśmy do spotkań, a na efekt nie trzeba było długo czekać – dodaje.

 

 

Turniej Danone Cup rozgrywany jest już po raz jedenasty. Oprócz Polski eliminacje do mistrzostw, które w tym roku odbędą się w Republice Południowej Afryki, przeprowadzone zostały w 39 państwach. Zawodnicy świetnie radzili sobie w ćwierćfinale, pokonując Pogoń Szczecin w rzutach karnych 3:1. W półfinale strzelili dwie bramki i nie pozostawili złudzeń drużynie Stal Mielec co do tego, kto powinien znaleźć się w finale rozgrywek.

 

 

Na drodze do pełnego zadowolenia zawodnikom z MOSiR Odra stanęli piłkarze Lecha Poznań. Błędy w obronie i zmęczenie sprawiły, że finałowe spotkanie zakończyło się bezdyskusyjnym zwycięstwem gospodarzy 3:0. Piłkarze z Wodzisławia musieli pożegnać się z wyjazdem na Mistrzostwa w RPA, niemniej jednak zajęcie drugiego miejsca w kraju na tak prestiżowym turnieju należy zaliczyć do sukcesu. O srebro walczyli: Kewin Paszek, Daniel Jona, Dawid Buczek, Dawid Dziób oraz Damian Biernacki, Jakub Panic, Łukasz Krakowczyk, Radosław Olszyna, Michał Owsiak, a także Karol Szulik, Kacper Szweda i Jacek Wuwer.

 

(mag)