Wkrótce ruszy przetarg na budowę wodociągu
Wójt Lubomi zlecił przygotowanie przetargu na budowę wodociągu, który połączy zbiorniki na Kopcu w Syryni z Raciborzem. Według pierwotnych planów wodociąg miał być gotowy w sierpniu tego roku. Najpierw jednak pojawiły się kłopoty z jego zaprojektowaniem, a później okazało się, że fragment rury o długości prawie 2 km musi przebiegać w jednym wykopie z planowanym kolektorem sieci kanalizacyjnej.
Dłużej czekać nie możemy
Gmina więc wstrzymała rozpoczęcie robót, w nadziei, że Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej sfinansuje budowę kolektora kanalizacji. Ta batalia do dziś nie znalazła jednak swojego finału. – Nie możemy czekać w nieskończoność. Najwyżej znów zostanie rozkopany ten sam wykop, będą większe koszty, ale my nie mamy wyjścia. Nie możemy czekać aż zabraknie naszym mieszkańcom wody w kranach, tym bardziej, że znów dotknęły nas problemy z tym związane – podkreśla Czesław Burek, wójt Lubomi. Rura powstanie najdalej do listopada 2011 roku. Koszt tego przedsięwzięcia oszacowano na 16 mln zł, ale wójt liczy, że po przetargu kwota ta spadnie nawet do 10 mln zł.
Wystarczyłby remont sieci?
Nie wszyscy podzielają zdanie Czesława Burka co do konieczności budowy rury łączącej gminę z Raciborzem. Zdaniem oponentów wystarczyłaby wymiana rur w gminnym wodociągu. – Problemem nie jest źródło wody, ale dziurawa i przestarzała sieć. Mamy rury tak stare, że nawet trudno ustalić ich wiek. – Gdyby rury były sprawne, kłopotów z wodą byłoby o wiele mniej – mówi Gizela Bizoń, radna, która była przeciwna uzależnieniu gminy od zewnętrznego źródła wody. – Wymiana rur rozpoczęła się już w ubiegłym roku i trwa nadal. Tylko w tym roku wymienimy grubo ponad 10 km sieci – podkreśla wójt.
(art)