Anna Białek startuje na prezydenta
– Bardzo długo namawiałem panią Białek, by wystartowała w tych wyborach. To świetny fachowiec i osoba przygotowana do zarządzania Wodzisławiem – mówi Wacław Mandrysz, były wiceprezydent miasta i pełnomocnik Stowarzyszenia Wspólnota Ludzi Dobrej Woli, popierającego tę kandydaturę. Za Anną Białek murem podczas kampanii stać będą także niektórzy radni: Danuta Hajok, Stanisław Stachoń i Teresa Rybka.
Dlaczego zdecydowała się na start w wyborach?
– Mam zupełnie inną wizję miasta niż obecny prezydent Mieczysław Kieca. Uważam, że lepiej od niego będę wywiązywać się z powierzonych mi zadań. Ponadto nie potrzebuję czasu na naukę. Jestem już teraz gotowa do podjęcia tego wyzwania – Anna Białek. Dodaje, że zamierza rządzić razem z wodzisławianami. Nie będzie otaczać się ludźmi spoza miasta. – Uważam, że nie są oni w stanie dogłębnie poznać potrzeb mieszkańców – dodaje Białek.
Kandydatka nie ukrywa, że podczas kampanii wyborczej zamierza wytykać Mieczysławowi Kiecy błędy i niespełnione obietnice. – Nie będzie to ostra kampania bez poszanowania dla kontrkandydatów. Trzeba jednak mówić wprost, nawet te trudne i niewygodne rzeczy. W przeciwieństwie do obecnego prezydenta nie mam z tym problemu – dodaje pani Białek.
(raj)