Prokurator się pospieszył?
Chodzi o odmowę wszczęcia postępowania w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przez firmę Zielony Śląsk. Zawiadomienie złożył Urząd Miasta w Rydułtowach. Według pani burmistrz firma składowała odpady niezgodnie z prawem, a także prowadziła odzysk w sposób narażający mieszkańców i środowisko naturalne na zatrucie. Prokurator nie dopatrzył się znamion przestępstwa w postępowaniu firmy, ani nie uzasadnił, na czym oparł swoją decyzję.
Dlaczego odmówił?
Zażalenie na decyzję prokuratora zajmuje prawie pięć stron maszynopisu. Burmistrz twierdzi, że wystarczająco wykazała w zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa niezgodne z prawem praktyki firmy. Dlatego chciała wiedzieć, dlaczego prokurator nie podzielił jej zdania. Tymczasem, jak czytamy w zażaleniu: „...nie sposób odnieść się w sposób szerszy do stanowiska zaprezentowanego w postanowieniu o odmowie wszczęcia dochodzenia, gdyż nie zawiera ono uzasadnienia i nie wiadomo które nie zostały zrealizowane w analizowanym stanie faktycznym. Instytucji zawiadamiającej odmówiono bowiem przejrzenia akt sprawy, mimo istnienia takiego uprawnienia. Jeśli zachodzi taka potrzeba, prokurator może żądać uzupełnienia danych zawartych w zawiadomieniu o przestępstwie lub dokonać sprawdzenia faktów w tym zakresie. W niniejszej sprawie czynności sprawdzające ograniczyły się do przeprowadzenia, utrwalonych w formie notatek służbowych, dwóch rozmów. Prokurator nie zwrócił się do organu zawiadamiającego o uzupełnienie danych, nie zostały przeprowadzone żadne inne czynności mające na celu wstępnie sprawdzić fakty opisane w zawiadomieniu. Stąd też odmowę wszczęcia postępowania przygotowawczego, w kontekście opisanych wyżej okoliczności, uznać należy co najmniej za przedwczesną”.
Sąd utrzyma lub uchyli
– Po rozpatrzeniu zażalenia sąd może utrzymać je w mocy, albo uchylić. Postanowienie sądu trafia do prokuratury. Jeśli sąd uchyli decyzję o odmowie wszczęcia postępowania, prokuratura musi ponownie zająć się wnioskiem o prawdopodobnym popełnieniu przestępstwa. Ale może znów odmówić wszczęcia śledztwa – wyjaśnia sędzia Tomasz Pawlik, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Gliwicach.
(tora)