Strażacy ze Skrzyszowa dostaną nowy wóz bojowy
Strażacy ochotnicy ze Skrzyszowa wreszcie doczekają się nowego wozu bojowego. Na razie jeżdżą starem 244, ale auto jest już mocno wysłużone. Podwozie pochodzi z 1986 roku, zabudowane zostało w 1994. Wkrótce przejdzie na zasłużoną emeryturę, a zastąpi je całkowicie nowy wóz. Urzędowi gminy udało się bowiem pozyskać na jego zakup spore dofinansowanie. – 200 tys. zł trafi do nas z urzędu wojewódzkiego, a kolejne 50 tys. przekaże Krajowy System Ratownictwa Gaśniczego, którego OSP Skrzyszów jest członkiem – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa. W tegorocznym budżecie gminy na zakup auta zarezerwowano kolejne 400 tys. zł. – To kwota która, nie wystarczyłaby na zakup nowego wozu, dlatego musieliśmy czekać na jakieś dofinansowanie – podkreśla wójt.
Auto w tym roku
O zakupie auta dla OSP Skrzyszów mówiło się już od kilku lat. – Chyba ze trzy razy próbowaliśmy uzyskać dofinansowanie w ramach programu współpracy transgranicznej, ale za każdym razem pieniądze trafiały gdzie indziej – wyjaśnia Zbigniew Radecki, komendant gminny OSP w Godowie. Na nowe auto strażacy będą musieli jednak jeszcze trochę poczekać. Wiadomo, że trafi ono do jednostki w Skrzyszowie w tym roku, ale kiedy dokładnie, tego na razie nie sposób sprecyzować. – Musimy czekać aż do budżetu gminy trafią pozyskane środki. Dopiero wtedy będziemy mogli ogłosić przetarg na zakup wozu. Liczę, że uda się go zorganizować w połowie roku, najdalej w sierpniu – mówi Radecki. Ma to być wóz bojowy średniej wielkości z napędem na 4 koła.
Sąsiedzi już mają
Jednostka w Skrzyszowie będzie drugą w gminie, do której trafi nowy wóz. Pod koniec 2007 roku w nowe auto marki Man wyposażona została jednostka OSP z Gołkowic. Wówczas auto kosztowało niespełna 450 tys. zł.
(art.)