Za dużo wydają na sport?
WODZISŁAW – Część radnych uważa, że w dotowaniu stowarzyszeń i klubów zachwiano proporcje
Co roku organizacje działające w mieście, w tym kluby sportowe otrzymują od miasta dotację na organizowanie przedsięwzięć o charakterze kulturalnym, społecznym i sportowym. Pula na przyszły rok to blisko 700 tys. zł. Z tego 465 tysięcy trafi do organizacji i klubów, które zajmują się sportem. – Dotacja może być przeznaczona m.in. na organizację i udział w obozach sportowych, na rozgrywki ligowe i program szkoleń. Do tego dochodzi utrzymanie obiektów sportowych – wyjaśnia Barbara Chrobok, rzecznik Urzędu Miasta w Wodzisławiu.
Ponad 216 tys. zł z całej puli dotacji a więc ponad dwa razy mniej niż na sport trafia do organizacji zajmujących się m.in. kulturą i pomocą społeczną. – Podział ten nie jest sprawiedliwy. Nie mam nic przeciwko finansowaniu sportu, ale proporcje te są wyraźnie zachwiane – mówi radna Teresa Rybka. Podobnego zdania jest Jan Grabowiecki, przewodniczący rady miejskiej. Uważa, że w przyszłym roku konieczne jest przeprowadzenie poważnej dyskusji na temat podziału miejskich środków. Innego zdania jest radny Jan Zemło. Jego zdaniem pieniądze przekazywane na sport są zdecydowanie za małe.
Przypomnijmy, że w tym roku miasto przekazało boisko w Zawadzie miejscowemu klubowi. Przekazało także dotację na jego utrzymanie w wysokości ok. 30 tys. zł. W przyszłym roku klubom mają zostać przekazane boiska na Wilchwach i w Kokoszycach.
(raj)