800 szkół do likwidacji
W tym roku w Polsce może przestać działać rekordowa liczba nawet 800 szkół, w zeszłym roku zlikwidowano ich 300. Co więcej, tym razem nie chodzi już tylko o małe wiejskie szkoły, ale takie działania planują też duże miasta.
Gminy są przyparte do muru trudną sytuacją finansową, brakiem pomocy ze strony rządu i niżem demograficznym.
Rodzice bardziej aktywni
Samorządowców rozumieją nawet organizacje pozarządowe walczące o przetrwanie małych wiejskich placówek. Jak mówi Alina Kozińska-Bałdyga z Federacji Inicjatyw Oświatowych, za likwidacjami stoją kłopoty finansowe i Karta nauczyciela nakazująca gminom zatrudniać pedagogów według bardzo sztywnych reguł. Jej zdaniem sytuacja ta stwarza szansę na poprawę jakości oświaty dzięki większemu zaangażowaniu rodziców. Wiele szkół przejmą stowarzyszenia rodziców. A prowadzą one szkoły taniej, bo mogą zatrudniać nauczycieli na podstawie kodeksu pracy, a nie na podstawie Karty nauczyciela z wszystkimi przywilejami.
Małe szkoły mogą zniknąć
Na terenie powiatu wodzisławskiego toczy się dyskusja na temat likwidacji Szkoły Podstawowej w Kolonii Fryderyk (gmina Gorzyce) i SP 3 w Marklowicach. Prezydent Wodzisławia nie zamierza ponownie przedstawiać uchwały dotyczącej likwidacji szkół. – Nie zaproponujemy już likwidacji – powtarza za Mieczysławem Kiecą jego zastępca Eugeniusz Ogrodnik.
PAP-Samorząd, (raj)