Wyręczają MZK i sami tworzą mapę połączeń autobusowych
Wyręczają MZK i sami tworzą mapę połączeń autobusowych – Drogi są albo zakorkowane, albo ciągle w remoncie. A autobusów ubywa. Ta mapa ma pokazać, że są jednak alternatywne rozwiązania – mówią wodzisławianie ze stowarzyszenia „Trakt”.
Wodzisławianie ze stowarzyszenia „Trakt” na co dzień zajmują się promocją ekologii. Ich najnowszy pomysł to mapa połączeń autobusowych na terenie powiatu wodzisławskiego.
– Chcemy zachęcić ludzi do komunikacji miejskiej. Jeśli się uda, to w pewnej mierze będzie to odciążenie dla środowiska naturalnego i naszych dróg – wyjaśnia Michał Mackiewicz z Traktu. – Pomysł zrodził się jeszcze w Krakowie podczas studiów. Tam dojechać autobusem gdziekolwiek nie było problemem. Nawet prezesi jeżdżą nimi do pracy. A u nas dojechać jest ciężko i autobusem i autem. Drogi są albo zakorkowane, albo ciągle w remoncie. A autobusów ubywa. Mapa ma pokazać, że są jednak alternatywne rozwiązania – dodaje Jaśmina Czech, działaczka stowarzyszenia.
Mapa podpowie dokąd dojedziesz
Aby obejrzeć mapę wystarczy wejść na stronę internetową stowarzyszenia www.trakt.wodzislaw.pl i kliknąć na temat „Autobusem do celu – mapa tras MZK”. Pojawi się mapka a pod nią panel, na którym można wybrać dowolną linię. Zostanie ona wówczas wyróżniona na mapie. Dla wygody można też wpisać nazwę przystanku autobusowego i sprawdzić w ten sposób, czy wybrana linia go obejmuje. – To nie jest wyszukiwarka połączeń. Ale umożliwia sprawdzenie jakimi liniami możemy dostać się z punkt A do punktu B. Zrobiliśmy siatkę tras, którą tak naprawdę powinien zrobić dla swoich pasażerów Międzygminny Związek Komunikacyjny – podkreśla Jaśmina Czech.
Zlikwidować białe plamy
Mapa tras autobusowych powstała w oparciu o projekt Open Street Map. Umożliwia on tworzenie tak zwanej mapy obywatelskiej. Internauci sami mogą ją tworzyć, zaznaczając i opisując na niej ważne miejsca czy instytucje. – Wiele miejscowości w naszym powiecie czy regionie to białe plamy. Na przykład w wielu mapach internetowych nie są w ogóle zaznaczone Marklowice. Chcemy to zmienić i opracować wespół z ochotnikami jak najdokładniejszą mapę całego Subregionu Zachodniego – mówi Jaśmina Czech. – Wystarczy zalogować się na stronie projektu i postępować zgodnie z instrukcjami. Każdy użytkownik internetu powinien sobie z tym poradzić. Ja sam objechałem w ramach wycieczki poznawczej wszystkie miejscowości w naszym powiecie i starałem się na mapie zaznaczyć najważniejsze miejsca, takie jak urzędy gmin, kościoły czy remizy. Ale zachęcamy innych, by we własnym zakresie nanosili do zasobów Open Street Map kolejne punkty. Mogą to być na przykład ścieżki rowerowe czy atrakcje turystyczne a nawet sklepy – wyjaśnia Michał Mackiewicz, który zawodowo zajmuje się kartografią.
Rydułtowy opisane, inne miejscowości czekają
Aby takie punkty nanosić trzeba dysponować albo odpowiednim podkładem, którym może być zdjęcie satelitarne danego obszaru albo urządzeniem GPS, które pozwoli nam dokładnie zlokalizować miejsce w terenie i przenieść jego współrzędne na mapę. Dla chętnych stowarzyszenie ma kilka urządzeń GPS do wypożyczenia. Gorzej z podkładami. Tylko Godów i Gołkowice są dobrze podłożone (czyli na mapie są widoczne wszystkie budynki, trzeba je tylko opisać), bo zdjęcia satelitarne tych miejscowości udało się zdobyć od Czechów. – Polscy urzędnicy takimi podkładami dzielą się niechętnie – mówi Jaśmina. Zaletą projektu jest to, że opis pojawia się na mapie stosunkowo szybko. A inni internauci pilnują czy podpisujący nie zrobił błędu, dodając opis nie w tym miejscu, w którym faktycznie powinien być. W ten sposób jeden z ochotników bardzo dokładnie opisał niemal całe Rydułtowy. Dzięki temu użytkownik Open Street Map bez problemu może obejrzeć gdzie w tym mieście znajduje się sklep Stokrotka, albo tzw. Las Pański.
(art)