Mieszkańcy mogą odetchnąć – nadajnika telefonii komórkowej nie będzie
ROGÓW – Nowy właściciel gruntu nie pozwoli, by stanął tutaj maszt
Bój toczy się o ponad 20-arową działkę przy ul. Wodzisławskiej w Rogowie, a w zasadzie o to co ma się na niej pojawić. Kilka lat temu ówczesny właściciel gruntu (miejscowy przedsiębiorca posiadający m.in. stadninę koni) podpisał umowę ze spółką P4-operatorem sieci Play na budowę tutaj nadajnika telefonii komórkowej. Kiedy o sprawie zrobiło się głośno, a protesty mieszkańców przybierały na sile, biznesmen sprzedał teren wraz ze zobowiązaniami względem firmy jednemu ze swoich pracowników. W międzyczasie starosta wstrzymał się z wydaniem pozwolenia na budowę. W związku ze zmianą właściciela działki wystąpił do inwestora o uzupełnienie dokumentacji. Chciał wiedzieć m.in. czy Play posiada prawo do dysponowania nieruchomością.
Teraz sytuacja zmieniła się diametralnie. Działka ma już kolejnego, trzeciego właściciela. Od niedawna jest nim Dawid Barosz z Rogowa. Nie ukrywa, że kupił teren, by zatrzymać budowę nadajnika. – W tym miejscu on na pewno nie powstanie. Jako właściciel gruntu do tego nie dopuszczę. Myślę, że mieszkańcy mogą być spokojni – mówi Dawid Barosz. Dodaje, że niebawem wypowie umowę firmie P4. Co z karami za odstąpienie od umowy? – Moim zdaniem nie powinny mnie obowiązywać. Jeśli druga strona zdecyduje inaczej, będę walczył w sądzie – dodaje pan Dawid.
(raj)