Przeżyli ze sobą 50 lat i więcej
RYDUŁTOWY – Pan Bóg niczego lepszego od małżeństwa nie wymyślił – mówił ksiądz Roman Dobosiewicz z parafii św. Jacka w Radoszowach zwracając się do jubilatów, którzy w walentynki przybyli do Rydułtowskiego Centrum Kultury Feniks.
Małżonkowie spotkali się z władzami miasta oraz duchownymi. Odebrali medale, dyplomy, kwiaty. Usłyszeli wiele ciepłych słów. Tradycyjnie też dla małżonków wystąpiła rydułtowska młodzież. Program zaprezentowali uczniowie Zespołu Szkół oraz podopieczni Ogniska Pracy Pozaszkolnej.
Lista zaproszeń obejmowała 24 pary, w tym 17 małżeństw świętujących złote gody, 4 mające staż o 5 lat dłuższy (szmaragdowe gody), 2 świętujące diamentowe gody (60 lat) i jedna obchodząca kamienne gody, czyli 70. rocznicę związania się przysięgą małżeńską. Niestety jubilaci kamiennych godów Antonia i Zygfryd Sielscy nie dotarli do RCK Feniks ze względu na podeszły wiek i stan zdrowia. Nie dotarły też dwa złote małżeństwa – Józef i Irmgarda Niewrzołowie oraz Bronisława i Paweł Steuerowie.
(tora)
Jubilaci:
Maria i Krystian Burdowie – złote gody
Anna i Ewald Cebulowie – złote gody
Anna Cieślik, mąż Jacek nieobecny – złote gody
Czesława i Stanisław Keilowie – złote gody
Maria i Józef Kubinowie – złote gody
Bronisława i Sylwester Kuś – złote gody
Maria i Jan Miliczek – złote gody
Felicja i Henryk Milionowie – złote gody
Gertruda i Alojzy Pawelec – złote gody
Brygida i Henryk Pękałowie – złote gody
Małgorzata i Teodor Ratajczakowie – złote gody
Alojzy Suponik, żona Łucja nieobecna – złote gody
Helena i Jan Szczotokowie – złote gody
Jadwiga i Jerzy Szymiczkowie – złote gody
Łucja i Zygfryd Wojciechowscy – złote gody
Cecylia i Erwin Achtelikowie – szmaragdowe gody
Teresa i Wiktor Maciejewscy – szmaragdowe gody
Anna i Alojzy Musiołowie – szmaragdowe gody
Jadwiga i Henryk Wystrachowie – szmaragdowe gody
Agnieszka i Kazimierz Boberowie – diamentowe gody
Edeltraut i Jerzy Chechowie – diamentowe gody