Zielone światło dla kanalizacji
PSZÓW Jeszcze niedawno wydawało się, że nie ma co marzyć o unijnym dofinansowaniu na budowę II etapu kanalizacji przy ul. Pszowskiej. Ostatecznie się udało i niebawem ruszy przetarg na budowę.
Wątpliwości budziła klasyfikacja Pszowa w Krajowym Programie Oczyszczania Ścieków Komunalnych. Według wytycznych i istniejących dokumentów miasto jako aglomeracja produkowało zbyt dużo ścieków, by otrzymać dofinansowanie w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, z kolei za mało, by starać się o środki w ramach Funduszu Spójności. Okazało się jednak, że dokumenty są już nieaktualne i w Pszowie produkuje się znacznie mniej ścieków. Spadło ich dostarczanie m.in. z kopalnianej łaźni. – Zmiana zapisów w dokumentacji nie była łatwa i wymagała sporo czasu. Musieliśmy m.in. otrzymać ponowne zgody ponad stu mieszkańców na wejście z robotami w ich teren. Brak jednego podpisu oznaczałby koniec marzeń o funduszach. Wystarczyłoby, że jedna z tych osób wyjechała na przykład za granicę – mówi Marek Hawel, burmistrz Pszowa.
Ostatecznie urzędnicy uporali się z problemami i zdążyli na czas. Wiosną ogłoszony zostanie przetarg na budowę kanalizacji.
(raj)