W końcu kupią „echo serca”
WODZISŁAW – Pieniędzy ze zbiórek nie wystarczyło. Szpital dołoży ponad 100 tys. zł.
Badanie ultrasonokardiograficzne (UKG) zwane popularnie „echem serca” lub „badaniem Dopplera” jest obecnie rutynowym badaniem koniecznym do wykrycia we współczesnej diagnostyce schorzeń sercowo-naczyniowych. Aparatu UKG brakuje w wodzisławskim szpitalu. Stąd społeczna inicjatywa Macieja Dragona, ordynatora Oddziału Chorób Wewnętrznych I, który zachęcił mieszkańców do wspólnego działania na rzecz zakupu tego sprzętu.
Festyny i koncerty
Pierwsze akcje ruszyły w grudniu 2009 r. Kwesty organizowano podczas koncertów, meczów Odry Wodzisław, festynów. Pieniądze zbierano także w szkołach, podczas sesji rady miejskiej w Wodzisławiu i rady powiatu. Udało się zgromadzić ponad 35 tys. zł. Ówczesny dyrektor wodzisławskiego szpitala Henryk Wojtaszek obiecał, że szpital dołoży się do zakupu, jednak w międzyczasie opuścił stanowisko. Aparat zamierza kupić Bożena Capek, która zajęła jego miejsce. – Taki zakup znajduje się w planie finansowym szpitala na ten rok. W sprawie musi się jeszcze wypowiedzieć rada społeczna naszej placówki – wyjaśnia pani dyrektor. Aparat kosztuje ponad 150 tys. zł, więc szpital będzie musiał wyłożyć ok. 120 tys. zł.
Rok sporych zakupów
W ubiegłym roku wodzisławski szpital na sprzęt wydał ponad 600 tys. zł. W Wodzisławiu zakupiono m.in. respirator transportowy dla noworodków, dwa aparaty USG, laparoskop, kolonoskop i respirator dla OIOM-u. Oddział ten wzbogaci się także o urządzenie do dializ oczyszczających organizmy pacjentów. Podobną kwotę 600 tys. zł wydano na sprzęt w Rydułtowach. Miejscowy szpital wzbogacił się m.in. o dwa nowe respiratory, łóżko operacyjne i porodowe, łóżeczka dla dzieci, inkubator, aparat USG i laparoskop.
(raj)