Pani Maria skończyła 101 lat
MSZANA. Władze gminy i powiatu oraz przedstawiciele miejscowych organizacji 5 kwietnia byli gośćmi Marii Salamon, najstarszej mieszkanki gminy Mszana. Dokładnie w tym dniu pani Maria, która mieszka przy ulicy Centralnej w Połomi skończyła 101 lat!
– O tak dostojnym wieku marzą wszyscy, ale dożywają go nieliczni – mówił Dariusz Prus, wicestarosta powiatu wodzisławskiego, składając na ręce jubilatki kwiaty i list gratulacyjny. Kwiaty i życzenia złożyli też wójt i wicewójt Mszany, przewodniczący Rady Gminy, kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej oraz przedstawiciele Związku Emerytów i Rencistów, którego pani Maria jest członkiem od 33 lat.
– To nasza honorowa członkini. Takie urodziny trzeba wyjątkowo świętować – powiedział Piotr Kuczera, wręczając jubilatce koszyk ze świątecznymi słodyczami.
Mimo sędziwego wieku 101–latka nie narzeka zbytnio na zdrowie. Co prawda bardzo słabo słyszy, ale za to ma świetny wzrok. – „Gościa Niedzielnego” czyta sama od deski do deski – śmieje się jej córka, Pelagia Polnik, z którą mieszka jubilatka.
Maria Salamon urodziła się w 1911 roku, gdy Polski oficjalnie nie było na mapie Europy. Przeżyła dwie wojny światowe, komunizm i demokrację. Polityką nigdy jednak się nie interesowała. – Całe życie opiekowała się domem i rodziną. Teraz my opiekujemy się nią – mówi Leokadia Polnik, jedna z wnuczek 101–latki. Maria Salamon wychowała czwórkę dzieci – trzy córki i syna. Doczekała się też 8 wnuków, 12 prawnuków i 3 praprawnucząt.
(red)