Godów nie pomoże finansowo szpitalowi
GODÓW. Dyrektor szpitala w Wodzisławiu i Rydułtowach Bożena Capek zwróciła się do Rady Gminy w Godowie z prośbą o wsparcie finansowe połączonych placówek.
Ewentualne środki miałyby zostać wykorzystane na modernizację oddziału anestezjologi i intensywnej terapii. – Zgodnie z prawem możemy przekazywać środki na cele inwestycyjne. Natomiast dla mnie nie jest to cel inwestycyjny, o którym mówią zapisy prawa. W moim odczuciu jest to prośba o środki na remont. Dla mnie remont to wydatek bieżący. Szpital musi nam to uszczegółowić – mówi Beata Kałusek, skarbnik gminy.
Sprawę uciął wójt Godowa. – Na dzień dzisiejszy nie mamy wolnych środków w budżecie – mówi Mariusz Adamczyk. – Poza tym organem prowadzącym szpital jest starosta. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że zadłużenie znów wzrosło. Najpierw z tym trzeba coś zrobić – uważa Adamczyk.
Ten argument nie wszystkim się spodobał. – Leczenie chorych, szczególnie tych przewlekle jest kosztowne, a NFZ wciąż daje zbyt mało środków – argumentuje radna Izabela Tomiczek. W Godowie mówią, że przedstawiciele szpitala mogli przyjechać na rozmowy. – Przecież nawet nie wiemy na co miałyby zostać środki przeznaczone – mówi anonimowo jeden z godowskich samorządowców.
(art)