W Radlinie organizują plener plastyczny dla dzieci

Dzieci wyruszyły na krótką wycieczkę po Radlinie i przygotowały szkice prac. Po powrocie do domu kultury stworzyły właściwe rysunki. – Gdy jest pogoda staramy się wyjść na zewnątrz. Czasem odwiedzamy również artystów. Dzieci lubią tego typu zajęcia, ponieważ jest to inne podpatrywanie rzeczywistości niż w pracowni – mówi Jadwiga Pietrek, prowadząca zajęcia.

MOK nie prowadzi zapisów na zajęcia plastyczne, które odbywają się w terenie. Przyjść może każdy. Pojawiają się także dzieci z okolic Rybnika i Wodzisławia. Pani Jadwiga nie tylko nadzoruje prace dzieci, ale także udziela informacji na temat architektury Radlina  i technik rysunkowych.

– Zajęcia dają mi dużo radości i chęci do dalszej pracy – twierdzi Nicola Sałer z Radlina. – Na zajęciach nigdy się nie nudzimy. Zawsze fajnie się bawimy. Najbardziej podobają mi się zawody i ogólnie malowanie – dodaje Alicja Matera z Głożyn.

Prace dzieci zostaną wystawione w MOK-u. Najlepsze trafią na różnego rodzaju konkursy. – Zdarzają się bardzo utalentowane dzieci. Wtedy staramy się je zachęcić do chodzenia na zajęcia stałe i rozwijania swoich umiejętności. Można powiedzieć, że cierpimy na klęskę urodzaju talentów – przyznaje Jadwiga Pietrek.

„Plener plastyczny” odbywa się w każdy czwartek. Zajęcia trwają ok. 3 godziny.

(aro)