Cienie w filmie, jasna przyszłość scenarzysty
WODZISŁAW – Powstaje film fabularny na podstawie scenariusza młodego wodzisławianina
„Spośród tłumu wyłania się STARUSZKA. To HELENA, 85, ma długie siwe włosy, ubrana jest w stary czarny płaszcz. Helena stoi wśród tłumu. Nie wie, w jaką stronę iść. Nie wie, dlaczego się tutaj znalazła. Zaczepia ludzi na chodniku.” to fragment scenariusza „Cienie w ciszy” autorstwa Arkadiusza Barszcza, 25–letniego wodzisławianina. Na jego podstawie powstaje film pod tym samym tytułem. Obraz kręci Grupa Filmowa Flying Dragon. W sierpniu odbył się casting aktorów. Pod koniec września zaplanowany jest początek zdjęć. Obraz będzie krótkometrażowym dramatem w reżyserii Radosława Pawełczaka.
Arkadiusz Barszcz napisał „Cienie w ciszy” 2 lata temu. Mniej więcej 10 miesięcy temu umieścił tekst w serwisie internetowym scenariuszfilmowy.pl. To baza scenariuszy umieszczanych przez mniej lub bardziej doświadczonych autorów z nadzieją na wykorzystanie. Arek zamieścił w serwisie w sumie trzy swoje utwory. Na razie jeden spotkał się z odzewem filmowców. – Około miesiąca temu skontaktowali się ze mną z Flying Dragon. To była niedziela. Jeszcze nie jadłem śniadania. Włączam pocztę w komputerze – widzę, jakaś grupa zainteresowana „Cieniami”. Myślę – łał – ale sprawdziłem ją. Widzę, że to profesjonalny team, ma dobry sprzęt, spory dorobek – opowiada wodzisławianin. Na dniach planuje wyjazd do Trzebnicy, miasta – bazy grupy, aby spotkać się z twórcami. – Jest to budujące, że ktoś docenił moją pracę. To już jakiś kontakt w branży. Mogę pisać dalej – mówi Arkadiusz Barszcz. Niewykluczone, że gotowy film pokażą kiedyś kina w naszym powiecie.
(tora)