Poślizg w remoncie remizy
BUKÓW Modernizacja remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Bukowie miała zakończyć się we wrześniu. Termin został jednak przesunięty na koniec października, a i tak nie wiadomo, czy uda się go dotrzymać.
– Czasu zostało niewiele, a prac do wykonania jeszcze trochę jest – przyznaje Roman Lisiecki, kierownik referatu inwestycji i budownictwa Urzędu Gminy w Lubomi.
Modernizacja się przeciąga, bo w budynku odkryto wiele niespodzianek. Okazało się, że trzeba remontować nieszczelny komin, trzeba było wybudować nowe szambo, a i przyłącze energetyczne też należało wykonać na nowo. Do tego konieczne okazały się przeróbki w kotłowni. – Niestety w starych budynkach nie da się przewidzieć całego zakresu robót, które okażą się niezbędne do wykonania – mówi Maria Fibic, zastępca wójta Lubomi. Przez te niespodzianki koszt inwestycji wzrósł o 120 tys. zł.
Takich problemów nie było przy remoncie bukowskiej świetlicy. Tu prace zakończyły się zgodnie z harmonogramem. Ale obejmowały one tylko termomodernizację budynku, bez remontu wnętrz. – Tym zajmiemy się w przyszłym roku – mówi Fibic. Tłumaczy, że jednoczesna termomodernizacja i remont wnętrz przekroczyłyby tegoroczne możliwości finansowe gminy.
(art)