Wjazd za zakrętki
Każdy, kto wziął udział w pierwszej edycji Zakręconego Hajd Parku musiał przynieść 5 plastikowych zakrętek
RYDUŁTOWY – Zasada 5 zakrętek jako biletu wstępu została w większości przypadków naruszona, bo “hojność” była tak duża, że wiele osób przynosiło wypełnione zakrętkami reklamówki albo worki – cieszy się hm. Henryk Komarek, komendant ZHP w Rydułtowach i dodaje, że w trakcie imprezy odbył się konkurs na największą liczbę plastikowych zakrętek. Zwycięzca przyniósł ich aż 3500! Wygrał upominki przekazane przez zespół Dżem. – Łącznie zebraliśmy osiem wypełnionych po brzegi 120–litrowych worków – podkreśla komendant. Teraz zakrętki zostaną „dokoptowane” do pozostałych, zebranych w trwającej od czerwca akcji, i sprzedane w punkcie skupu. – Pieniądze przekażemy dwóm mieszkankom Rydułtów, pani Izie i jej córce Romanie Baugartner. Będą wykorzystane na pomoc w leczeniu – zapewnia hm. Komarek.
Ponieważ pierwszy Zakręcony Hajd Park Muzyczny okazał się strzałem w dziesiątkę, już planowane są kolejne edycje. W przyszłym roku odbędą się 4 takie imprezy z finałem niespodzianką. – Przecież 2013 rok to 90–lecie rydułtowskiego harcerstwa. Przyznam, że jeszcze nigdy nie organizowaliśmy koncertu kapel młodzieżowych, ale wszystko poszło jak z płatka. Harcerze w mig podzielili się robotą, muzycy zagrali wspaniale, a widownia bawiła się spontanicznie, radośnie i kulturalnie – puentuje komendant.
(mas)