Spłonął autobus, na szczęście bez pasażerów
POŁOMIA
16 listopada kwadrans po godz. 23.00 na ulicy Centralnej doszczętnie spłonął autobus. Kierowca zauważył dym wydobywający się z pojazdu. Zatrzymał mercedesa i próbował sam gasić pożar do czasu przyjazdu strażaków. Ogień szybko przeniósł się na resztę pojazdu. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Wodzisławiu oraz okoliczne OSP. Po ugaszeniu strażacy sprawdzili wrak. Potwierdzili, że kierowca jechał sam. Akcja trwała ponad 2 godziny. Jak wstępnie ustalono, w mercedesie z 1986 roku doszło do zwarcia w instalacji elektrycznej. Straty są w trakcie szacowania.
(acz)