Dzieci boją się biegających po ulicy psów
GOŁKOWICE Mieszkańcy ulicy Borowickiej w Gołkowicach narzekają na wałęsające się psy. Dlatego obawiają się o bezpieczeństwo swoich pociech.
W tej sprawie napisała do nas mieszkanka Borowickiej. – Na naszej ulicy nagminnie biegają psy. I nie są to raczej bezdomne psy, tylko takie, które mają swoich właścicieli, tylko że ci albo ich nie raczą pilnować, albo uważają, że są niegroźne. Nasze dzieci boją się wracać ze szkoły. Przecież nie wiadomo co psu może przyjść do głowy – pisze do nas czytelniczka. Jak dodaje, interweniowała w tej sprawie w Urzędzie Gminy w Godowie. – Usłyszałam, że mam zrobić psom zdjęcie i najlepiej jeszcze podać właściciela, by oni mogli nałożyć mandat – nie kryje irytacji.
Urzędnicy odpowiadają, że często kiedy odpowiednie służby przyjeżdżają na miejsce po psach nie ma już śladu. A nawet jak pies zostanie złapany, to właściciela trudno ustalić, bo w gminie nie ma obowiązku rejestrowania psów i przyznawania im plakietek, umożliwiających identyfikację.
Dlatego gmina próbuje w inny sposób zaradzić sytuacji. – Na Borowicką zostanie wysłana straż miejska, która na podstawie deklaracji składanych do opłaty od posiadania psa będzie sprawdzać, czy właściciel danego czworonoga odpowiednio go pilnuje, czy też ten piesek akurat znajduje się poza posesją – wyjaśnia Mariusz Adamczyk, wójt Godowa.
(art)