Kłopoty na Wodzisławskiej
MSZANA Po pracach remontowych odcinka ul. Wodzisławskiej, będącej drogą objazdową dla niedokończonego mostu na węźle autostradowym, pozostała nowa, wyasfaltowana nawierzchnia.
Ale jak się okazuje, nie tylko. Przy dojeździe do posesji, znajdujących przy wyremontowanej ulicy, pojawiły się też ścinki ze starego asfaltu, przez które mieszkańcy mają utrudniony wjazd do domów. – Zarząd Dróg Wojewódzkich, do którego należy ul. Wodzisławska, ma obowiązek przywrócić wjazdy do domostw do stanu pierwotnego – mówi wicewójt Błażej Tatarczyk. – Dlatego wszelkie tego typu problemy należy tam zgłaszać. Oczywiście interwencyjnie można je zgłaszać także w urzędzie gminy.
(abs)