Ubrane w gazety i worki na śmieci
PSZÓW Uczennice Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Pszowie w roli modelek pokazały się w ekologicznych strojach i fryzurach na różne okazje podczas targów branży fryzjerskiej i kosmetycznej w Sosnowcu.
Suknia ślubna z woreczków śniadaniowych, spódniczki z plastikowych słomek do picia, wyjściowe stroje ze starych gazet – te i inne kreacje z materiałów wtórnych zaprojektowały uczennice pszowskiej placówki. Później wystąpiły w nich podczas prestiżowej parady najlepszych szkół fryzjerskich w Polsce, która odbyła się pod koniec listopada w ramach targów branży fryzjerskiej i kosmetycznej w Sosnowcu. – Temat pokazu był dowolny. Wymyśliłyśmy, że będzie to „Ekologia we fryzurze i ubiorze”. To ostatnio bardzo modny temat, a przy tym nie wiązał się dla nas z dużymi kosztami – wyjaśnia nauczycielka z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Pszowie, Ilona Wolny, która wraz ze swoimi koleżankami po fachu, Marzeną Buchalik i Blandyną Porąbką, sprawowała opiekę nad przygotowującą się do parady grupą 15 uczennic.
Wszystko ręcznie wykonane
Zaczęło się od projektowania. – Ten etap zajął nam dwa tygodnie. To była burza mózgów. Później przez ponad dwa miesiące wykonywałyśmy stroje z takich materiałów jak papier, gazety, worki na śmieci, folia aluminiowa i malarska, słomki do picia czy kapsle – wyliczają uczennice. Tworzenie kreacji wymagało mnóstwa cierpliwości i zaangażowania, bo każdy element należało ręcznie przyszyć lub zamocować za pomocą biurowego zszywacza. – To pracochłonne, ale dało ciekawy efekt – zapewniają dziewczyny i dodają, że biżuteria również powstała z materiałów wtórnych.
Awaria przed pokazem
Podczas pokazu uczennice podzieliły się rolami. Jedne czesały, inne wystąpiły w roli modelek lub tancerek, była też wokalistka. – Nasz pokaz był bardzo urozmaicony. Jedna z dziewczyn zaśpiewała na żywo piosenkę „Grawitacja” Justyny Steczkowskiej, później grupa uczennic zaprezentowała układ taneczny, a na końcu w ekologicznych strojach i fryzurach na wybiegu pojawiły się modelki – opowiada Ilona Wolny. O ile sam pokaz wypadł perfekcyjnie, wcześniej nie obyło się bez wpadki. Jednej z modelek w ostatniej chwili pękła sukienka, którą trzeba było błyskawicznie zszyć. – Parada w Sosnowcu nie miała charakteru konkursu, tylko polegała na autoprezentacji. Dla nas to duży zaszczyt, że znalazłyśmy się w gronie uznanych szkół, tym bardziej, że na ich tle wyróżniałyśmy się. Mogłyśmy się dowartościować – cieszą się uczestniczki, które w styczniu mają wystąpić wraz ze swoim pokazem przed społecznością pszowskiej placówki. – Nasza szkoła już dostała zaproszenie do udziału w paradzie w przyszłym roku – podkreślają. W pokazie wzięły udział: Anna Wacławczyk, Katarzyna Laudańska, Żaneta Zalas, Zofia Kalyciok, Mariola Jencz, Weronika Wereszczyńska, Zuzanna Rzaczek, Beata Gutowska, Agata Lubszczyk, Dominika Blinda, Julia Dutka, Paulina Tyczyńska, Dorota Narloch i Wioleta Przybyła.
(mas) fot. ZSP Pszów