Sportowe podsumowanie roku
Siadając do pisania sportowego podsumowania roku zastanawiałem jakie sukcesy i porażki stały się udziałem naszych sportowców. Małych i nieco większych nie brakowało. Mimo to pewnie nie tylko ja mam poczucie niedosytu. Jeszcze niedawno Wodzisław kojarzony był z piłką na ogólnopolskim poziomie, z czołowym biathlonistą świata, pobliski Radlin mógł się chwalić mistrzem olimpijskim w gimnastyce. Tak jakoś wyszło, że pozostaje nam tylko powspominać te dawne osiągnięcia. I trochę pozazdrościć sąsiadom – Jastrzębiu sukcesów siatkarskich i hokejowych, Rybnikowi coraz ciekawszej piłki. I chyba mieć nadzieję, że dzisiejsze osiągnięcia naszych sportowców i drużyn są prognostykiem większych sukcesów w przyszłości. Czego w nowym roku życzę wszystkim sympatykom sportu w naszym powiecie.
Artur Marcisz
Tomasz Sikora zakończył karierę
25 marca na Mistrzostwach Polski rozgrywanych na Kubalonce wicemistrz olimpijski z Turynu, biathlonista Tomasz Sikora ogłosił zakończenie kariery. W Wiśle Sikora zdobył tytuły mistrzowskie w biegu długim i na dochodzenie. Trzeci tytuł zawodnik AZS AWF Katowice dołożył w biegu sztafetowym. Ale w zawodach międzynarodowych tamten sezon był dla Sikory jednym z najgorszych w karierze. W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zajął odległe 72. miejsce. Dlatego 38-letni zawodnik postanowił zakończyć karierę. W 1995 roku wodzisławianin we włoskiej Anterselvie wywalczył tytuł Mistrza Świata w biegu na 20 km. Medale na MŚ zdobywał jeszcze w 1997 w Osrblie (brązowy drużynowo) oraz w 2004 w Oberhofie (srebrny indywidualnie). Zdobył także 13 medali Mistrzostw Europy, w tym 6 złotych. W sezonie 2008/09 wywalczył 2. miejsce w Pucharze Świata, a w sezonie 2005/06 wywalczył małą kryształową kulę za zwycięstwo w klasyfikacji sprintu. Pięciociokrotnie startował w Igrzyskach Olimpijskich. W 2006 roku w Turynie odniósł największy sukces w karierze, zdobywając srebrny medal w biegu masowym na 15 km.
Powrót Kornelii Marek
W marcu ze sportowego niebytu, po dwuletniej dyskwalifikacji nałożonej po igrzyskach olimpijskich w Vancouver wróciła Kornelia Marek. Na igrzyskach wykryto w jej krwi niedozwoloną substancję. Popularna Kola karencję wykorzystała do wyleczenia kontuzji i solidnego treningu. W efekcie w Mistrzostwach Polski indywidualnie zdobyła 2 złote medale i 1 brązowy i niemal od razu trafiła do kadry narodowej. To co wystarcza w kraju jest jednak dalece niewystarczające w rywalizacji międzynarodowej. Kornelia już pod nazwiskiem Kubińska (wyszła za mąż), startuje obecnie w Tour de Ski. I notuje wyniki w 5-tej dziesiątce. Nieco lepiej od innej reprezentantki Pauliny Maciuszek. Do czołówki brakuje jednak bardzo wiele.
Zorza w II lidze
Siatkarki Zorzy Wodzisław najpierw wywalczyły tytuł mistrzyń III ligi śląskiej, a później wywalczyły awans do II ligi
Niewątpliwie jednym z najważniejszych sportowych wydarzeń minionego roku był awans siatkarek Zorzy Wodzisław do II ligi. Podopieczne Andrzeja Brzezinki wywalczyły go we wspaniałym stylu. Najpierw bezapelacyjnie zostały mistrzyniami śląskiej grupy III ligi, a w kwietniu sukcesem zakończyły wieloetapowe zmagania o awans na trzeci poziom rozgrywek siatkarskich w kraju (II liga do de facto III liga). W sportach drużynowych Zorza występuje na najwyższym stopniu ligowym spośród wszystkich drużyn seniorskich w naszym powiecie. Niestety w lidze tej spisuje się poniżej oczekiwań swoich kibiców i czeka ją trudna walka o utrzymanie. Życzymy powodzenia ,bo byłoby szkoda, by po zaledwie jednym sezonie siatkarki wróciły do III ligi, zaprzepaszczając trud włożony w awans.
Brąz Mistrzostw Polski dla szpadzisty Górnika Radlin
Daniel Skatuła, szpadzista TS-u Górnik Radlin wywalczył w maju brązowy medal 82. Indywidualnych Mistrzostw Polski, rozegranych w Katowicach. To jego życiowy sukces.
Młodzi piłkarze z Wodzisławia Mistrzami Śląska
Drużyna MKP Odra Centrum Wodzisław rocznika 1998 powtórzyła sukces z 2011 roku i w czerwcu minionego roku zdobyła tytuł mistrza Śląska w swojej kategorii wiekowej. Podopieczni trenera Sebastiana Sitka zdobyli w sumie 70 punktów w 26 meczach. Strzelili rywalom aż 90 goli, tracąc zaledwie 15. Najlepszym snajperem drużyny okazał się Łukasz Krakowczyk, który zdobył 21 goli. 17 bramek zanotował Tomasz Okraszewski. Blisko tego samego sukcesu byli piłkarze MKP z rocznika 1999, trenowani przez Bogdana Cichego. Ich drużyna w ostatnim meczu pokonała na wyjeździe 2:0 Ajaks Częstochowa. Na finiszu rozgrywek zgromadzili tyle samo punktów co Ruch Chorzów. Mistrzem został jednak Ruch, który miał lepszy bilans bezpośrednich spotkań z MKP.
Z C klasy do III ligi
W naszym zestawieniu trzeba też napisać kilka słów o Odrze Wodzisław. Klub, który w w ostatnich latach nie miał szczęścia do działaczy w minionym roku ustabilizował swoją pozycję. Na przełomie ubiegłego 2011 i 2012 roku podjęto decyzję o przejęciu licencji III-ligowego Startu Galmet Bogdanowice, do czego doszło 30 stycznia 2012. Właściciel tego klubu planował wycofanie się z rozgrywek, dogadali się z nim kibice Odry, którzy pół roku wcześniej stworzyli zupełnie nowy klub. Tym samym wiosną w C-klasie grała KP Odra Wodzisław, a w III lidze na stadionie w Wodzisławiu występował Odra/Start Galmet Bogdanowice. Latem przekształcenie zostało nie bez problemów dokończone i na piłkarskiej mapie pojawiła się Akademia Piłki Nożnej Odra Wodzisław Sp. z o.o. Co ciekawe siedzibą sekcji piłkarskiej tego klubu są Głubczyce. W związku z tym Odra występuje oficjalnie w strukturach Opolskiego Związku Piłki Nożnej. Stało się tak bo Śląski Związek Piłki Nożnej zamknął przed Odrą swoje bramy.
Konflikt w piłkarskim środowisku Wodzisławia
W połowie roku byliśmy świadkami konfliktu na linii Odra Wodzisław – MKP Odra Centrum – MOSiR Centrum Wodzisław. Współpraca między Odrą czy wcześniej Odrą/Starem Bogdanowice a MOSiR-em nie układała się najlepiej już wiosną. Raz chodziło o szatnie, z których Odra nie mogła korzystać tak często jak chciała, a to zegar nie działał na ligowym meczu. Wydawało się, że wraz z końcem sezonu i przekształceniem Startu/Odry w Odrę konflikty i niesnaski wygasną. Stało się inaczej. Najpierw w jednym z ogólnopolskich portali piłkarskich Paweł Sibik, trener koordynator Odry skrytykował sposób szkolenia w szkółce piłkarskiej MKP Odra Centrum Wodzisław, ściśle związanej z MOSiR-em, twierdząc, że tutejsi trenerzy nie mają pojęcia o szkoleniu. MKP nie pozostał dłużny i w odpowiedzi stwierdził, że Sibik jest dobrym przykładem na to, że umiejętność gry w piłkę nożną nie zawsze ma wiele wspólnego z inteligencją poza boiskiem. Pod koniec roku wreszcie podpisano umowę o współpracy Odry z MKP. Wydaje się, że konflikt został zażegnany. Miejmy nadzieję, że nie są to tylko pozory, a obie strony rzeczywiście będą chciały ze sobą współpracować.
Wodzisław bieganiem stoi
W naszym podsumowaniu nie może zabraknąć Formy Wodzisław. Klub ten aktywny jest nie tylko w zawodach krajowych. Jego biegacze startują również poza granicami, w największych maratonach Europy. W dodatku nie ograniczają się tylko do zwyczajnych biegów. W lipcu czterech śmiałków z Formy wzięło udział w Iron Triathlonie – zawodach, w których trzeba było po kolei przepłynąć 3,8 km, przejechać na rowerze 180 km i przebiec 42 km. Morderczą próbę przeszli Stanisław Kraski (ukończył te zmagania na rewelacyjnym 8. miejscu), Zbigniew Marszałkowski, Mirosław Gerlich i Jacek Wojaczek. Formie należą się brawa nie tylko za wyniki sportowe, ale również, a może przede wszystkim za propagowanie sportowego trybu życia. Wspólnie z innymi organizacjami i samorządami zorganizowała w minionym roku dziesiątki imprez biegowych. W każdej startowały tłumy amatorów biegania i nordic walkingu.
Przyszłość liderem rozgrywek
Piłkarze Przyszłości Rogów mieli w tym roku wiele powodów do świętowania. Postawa tej drużyny to największe zaskoczenie na plus w tym roku.
Na pewno kibiców piłki nożnej zaskoczyła postawa III-ligowej Przyszłości Rogów. O ile faktycznie jej skład wyglądał przed sezonem dość solidnie, to chyba jednak nikt nie przypuszczał, że jesienią Przyszłość zdominuje III-ligowe rozgrywki. Tymczasem w 15 meczach wygrała 9 spotkań, zanotowała 5 remisów i przegrała tylko raz, ulegając na wyjeździe Szczakowiance Jaworzno. U siebie była zaś nie do pokonania. W Rogowie polegli wymieniani przed sezonem kandydaci do awansu: Skra Częstochowa, Odra Opole (mecz ten zapadnie w pamięci kibicom Przyszłości na bardzo długo), mocny BKS Stal Bielsko-Biała. W Rogowie bez porażki przetrwały tylko dwie drużyny: Pniówek Pawłowice i Victoria Chróścice. Dobra postawa przyniosła Przyszłości pozycję lidera po jesiennej rundzie, czego nie spodziewał się w Rogowie nikt. Szkoda, że wyczyny rogowskich piłkarzy oglądało tak niewielu kibiców.