Chcą sprzedać budynek starej szkoły
Gmina wystawiła na sprzedaż starą szkołę
TURZA Budynek znajdujący się nieopodal skrzyżowania ulicy Powstańców z Bogumińską jest obecnie całkowicie opuszczony. Jeszcze w zeszłym roku znajdowała się tu siedziba sołtysa i filia biblioteki gminnej, a na parterze zakład tapicerski. Sołtysówka i biblioteka zostały jednak przeniesione do budynku, w którym znajduje się remiza strażacka, należącego również do gminy, a tapicer zrezygnował z najmu parteru. – W sytuacji kiedy budynek stoi pusty, utrzymywanie go na stanie gminy nie jest celowe. Tym bardziej, że wymaga gruntownego i kosztownego remontu – wyjaśnia Maria Władarz, sekretarz Urzędu Gminy w Gorzycach.
Zastosowanie różnorodne
Cena wywoławcza budynku, którego powierzchnia użytkowa wnosi prawie 320 metrów kw., wynosi 297 tys. zł. Prawie stuletni obiekt objęty jest ochroną konserwatorską. Urząd gminy określa jego podstawowe przeznaczenie pod handel, gastronomię, usługi zdrowotne, szkolnictwo, przedszkola. Ale można też w nim prowadzić usługi turystyczne, częściowo wykorzystać na magazyny, a nawet mieszkania.
Na nowoczesne przedszkole się nie nadaje
W tym roku gmina zamierza rozpocząć budowę nowego budynku wielooddziałowego przedszkola. Koszt inwestycji ma pochłonąć nawet 10 mln zł. Zapytaliśmy wójta gminy Piotra Oślizło, czy zamiast budowy nowego obiektu nie można byłoby zaadaptować na ten cel budynku starej szkoły? – Kilka lat temu rozpatrywaliśmy ten pomysł z sołtysem i radą sołecką. Przeważała opinia, że dobrze by było, gdyby nowe przedszkole znajdowało się jednak w pobliżu szkoły. Poza tym dziś raczej stawia się na budowę parterowych przedszkoli, co jest zresztą odgórnym nakazem – wyjaśnia wójt. Jak dodaje, koszty adaptacji starej szkoły na nowoczesne przedszkole w jego opinii również byłyby spore, a mimo to placówka i tak nie byłaby funkcjonalna w takim stopniu co zupełnie nowy obiekt.
(art)