Niemieckie komunikaty nie podobają się radnej
– Dlaczego w autobusach MZK wyświetla się komunikat „Wagen hält”? – pyta radna Barbara Baron. – To nie ukłon w stronę mniejszości niemieckiej – zapewnia przewodniczący Zarządu MZK, Krzysztof Baradziej.
RYDUŁTOWY Radna Barbara Baron, która często korzysta z usług komunikacji zbiorowej, w dosadnych słowach powiedziała, co sądzi o jakości przewozów organizowanych przez Międzygminny Związek Komunikacyjny. W pierwszej kolejności na cel wzięła tabor. – Jest beznadziejny. Latem w zębach pełno piasku, bo drzwi są nieszczelne. Zimą śnieg, co widziałam jadąc autobusem linii 224, bo drzwi są nieszczelne – mówiła na poświęconej komunikacji sesji rady miasta w Rydułtowach. Następnie poruszyła kwestię ważnych dla pasażerów komunikatów. – Domyślam się, że stare autobusy MZK są niemieckie, bo instrukcja obsługi otwierania drzwi jest w tym języku – zauważyła radna. Dodała, że kiedy naciska się „Stop” przed przystankiem, wyświetla się napis... „Wagen hält”. – Poza tym autobusy spóźniają się notorycznie albo przyjeżdżają za szybko. Pięć minut wcześniej to jest skandal. Nie ma też biletów w ciągłej sprzedaży u kierowców. Do tych ostatnich też mam zastrzeżenia. Byłam świadkiem, jak w trakcie wysiadania zamknął drzwi – bulwersowała się Barbara Baron. Do listy uwag dorzuciła też zepsute kasowniki.
Słowa rydułtowskiej radnej skomentował przewodniczący Zarządu MZK, Krzysztof Baradziej. – Podzieliła się pani nie najlepszymi wrażeniami z podróży. Ja nie mam ich co weryfikować, bo to na pewno są fakty. Natomiast mam prośbę. Stan taboru naszych przewoźników nie jest najlepszy i w takich wozach usterki mogą się zdarzać. Problem w tym, żeby pasażerowie na bieżąco nam je zgłaszali, żebyśmy mogli reagować – zaapelował przewodniczący. Wyjaśnił, że umowy z przewoźnikami zawierają cały system kar, które w podobnych sytuacjach można zastosować. – A jeśli są autobusy, które wyświetlają napisy w języku niemieckim, to natychmiast zostanie to poprawione. To nie jest ukłon w stronę mniejszości niemieckiej, tylko niedopatrzenie przewoźnika. Niedopuszczalne – ocenił.
(mas)