Problemem są drobne, uciążliwe wykroczenia
RADLIN – W ubiegłym roku zagrożenie przestępczością w Radlinie było niewielkie i na pewno jedno z najniższych na przestrzeni ostatnich lat – wynika z policyjnych statystyk, które przedstawił podczas sesji rady miasta komendant radlińskiego komisariatu, Adam Grobelny.
W 2012 r. w mieście doszło do 386 przestępstw. To aż o 134 mniej, niż w 2011 roku. Najwięcej, bo 192, były to przestępstwa przeciwko mieniu. W związku z kierowaniem po spożyciu alkoholu policjanci interweniowali 58 razy, odnotowali też 68 przestępstw drogowych. Były 82 przypadki kradzieży. – Jeśli chodzi i bójki i pobicia, to w skali roku doszło tylko do 3 takich zdarzeń. Nie odnotowaliśmy zabójstwa. Rozbojów i wymuszeń rozbójniczych było 5, a kradzieży z włamaniem 32. Doszło do jednej kradzieży samochodu, ale została wykryta – wyliczał komendant Grobelny. Dodał, że na terenie całego powiatu wodzisławskiego miało miejsce 3719 przestępstw. – Nasz udział w stosunku do powiatu to około 10 proc. Wydaje mi się, że jest to bardzo dobry wynik. Jest bezpiecznie – ocenił.
– Problemem komisariatu w Radlinie jest kwestia drobnych, uciążliwych społecznie wykroczeń – mówił z kolei komendant powiatowy policji w Wodzisławiu, Krzysztof Justyński. Z tego powodu niedługo dojdzie do reorganizacji. Z zespołu patrolowego oraz zespołu kryminalnego zostaną wyodrębnione dwa etaty policyjne i powstanie zespół ds. wykroczeń. Ma to odciążyć czterech dzielnicowych, którzy do tej pory zajmowali się postępowaniami w tym zakresie. – Będą mieli więcej czasu na kontakt ze społeczeństwem – zapewnił Grobelny. Obecnie zatrudnienie w komisariacie w Radlinie kształtuje się na poziomie 29 etatów.
Radny Leszek Bednorz zapytał o przestępczość narkotykową w mieście. W ubiegłym roku w tym zakresie policjanci odnotowali 19 zdarzeń, podczas gdy w 2011 r. tylko jedno. – Jakich obszarów ta przestępczość dotyczy? Związanych ze szkołami, z młodocianymi, czy zupełnie innych? – interesował się. – Są to kwestie związane z rozprowadzaniem środków narkotycznych, natomiast nie mają przełożenia na szkoły – zapewnił Grobelny.
(mas)