Nerwowo w sprawie ulicy Wieczorka
Początek przebudowy ulicy Wieczorka nastąpi dopiero w przyszłym roku
RADLIN Niedawno pisaliśmy, że Radlin przygotowuje się do przebudowy pełnej wyrw ulicy Wieczorka. Prace miały rozpocząć się od projektowania. Jeszcze w tym roku w związku z inwestycją miasto miało wydać 500 tys. zł – na projektowanie i rozpoczęcie przebudowy, natomiast w 2014 roku zagwarantowało w budżecie 300 tys. zł, na w 2015 – 700 tys. zł. Ale okazało się, że konieczne są zmiany, a dokładnie przesunięcia. – Kosztorys inwestorski, który został przygotowany w związku z inwestycją na ulicy Spacerowej, przekracza dość znacząco środki, które zaplanowaliśmy w budżecie – poinformował radnych na kwietniowej sesji wiceburmistrz Zbigniew Podleśny. W związku z tym urzędnicy dokonali przeglądu harmonogramu miejskich inwestycji. Wynika z niego, że przebudowa ul. Wieczorka nie może wystartować w tym, a w dopiero w przyszłym roku. Dlaczego? Otóż miasto chce, by inwestycja wiązała się z poprawą bezpieczeństwa wylotu Wieczorka w ulicę Korfantego, a co za tym idzie – ze zmianą miejsca wylotu. – Albo po gruncie spółdzielni, albo Tesco. W tym zakresie musimy czekać na decyzję z ich strony – argumentował wiceburmistrz.
To oczekiwanie sprawiło, że do tej pory nie został ogłoszony przetarg na projektowanie. – Nie chcąc zwlekać aż tak bardzo, ogłaszamy go niebawem, ale dwuwariantowo, jeśli chodzi o wyjazd – zaznaczył Podleśny. Projektowanie zajmie kilka miesięcy, więc roboty na ulicy Wieczorka mogłyby rozpocząć się dopiero późną jesienią. – A wolimy uniknąć rozkopywania ulicy przed zimą, bo byłoby to uciążliwe dla mieszkańców. Dlatego proponujemy rozwiązanie, by w związku z inwestycją na Wieczorka pozostawić na ten rok środki, które pozwolą nam zrealizować tylko projektowanie, a pozostałe, zwolnione środki przekazać na ulicę Spacerową – zasugerował radnym wiceburmistrz.
Nie wszystkich radnych przekonały te wyjaśnienia. Na sali zrobiło się nerwowo. – Uważam, że można to było rozwiązać inaczej, na przykład wykorzystać oszczędności z ulicy Narutowicza i przekazać je na Spacerową – twierdził radny Leszek Bednorz. – Proszę się nie dziwić, że radni z okręgu Marcel walczą o swoje. Od wielu lat staramy się o naprawę ulicy Wieczorka. Wyborcy bez przerwy pytają, kiedy to nastąpi – dodał radny Andrzej Likos. Wiceburmistrz Podleśny tłumaczył, że przesunięcie środków oznacza tylko tyle, że zmianie ulegnie początek rozpoczęcia prac na ulicy Wieczorka, a termin ich zakończenia pozostanie ten sam, to jest w 2015 roku. Dodał, że inwestycja nie jest zagrożona. – Ale nie możemy wbijać łopaty za wszelką cenę – podkreślił wiceburmistrz. Ostatecznie większością głosów radni podjęli decyzję o przesunięciu środków.
(mas)