Stanowisko Zarządu Dróg Wojewódzkich w sprawie drogi z Pszowa do Wodzisławia
List do Redakcji
W związku z publikacją pt. „Naprawcie drogę, albo powtórzymy Świerklany”, w imieniu Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach chcę wyjaśnić kilka kwestii opisanych w tej relacji z wizji lokalnej jaka opisana jest w artykule (tekst ukazał się 7 stycznia w „Nowinach Wodzisławskich” oraz na portalu nowiny.pl - przyp. red.)
Po pierwsze. ZDW w Katowicach zna stan techniczny DW 933 i wszystkich dróg, którymi zarządza. Chybione jest zatem stwierdzenie zawarte w artykule, że wszyscy w Kokoszycach „Liczą przede wszystkim, że wizja uświadomiła przedstawicielowi ZDW konieczność remontu tej drogi.” Nie wiem, czy autor artykułu miał na myśli rzeczywiście „wszystkich w Kokoszycach”, bo używanie wielkiego kwantyfikatora jest zawsze ryzykowne, ale na pewno niczego w tym zakresie, nie trzeba „przedstawicielowi ZDW uświadamiać”, bo zarówno pan inspektor Dariusz Zabrowarny, jak i kierownictwo ZDW w Katowicach znają stan techniczny DW 933.
Zaryzykuję twierdzenie, że stan techniczny DW 933 i wszystkich dróg wojewódzkich zarządzanych przez nasz urząd, jest znany także odpowiedzialnym za te sprawy pracownikom Urzędu Marszałkowskiego i radnym Sejmiku Samorządowego województwa śląskiego pracującym w Komisji Rozwoju i Zagospodarowania Przestrzennego. 11 września ub. roku odbyło się bowiem wyjazdowe posiedzenie tej komisji w siedzibie ZDW w Katowicach. Ważnym punktem posiedzenia było: „Omówienie stanu oraz planu remontów Dróg Wojewódzkich w naszym regionie.” Zatem radni wojewódzcy znają stan techniczny dróg wojewódzkich będących pod zarządem Marszałka Województwa Śląskiego i wiedzą ile jest potrzebnych pieniędzy na ich remonty.
Po drugie, ZDW w Katowicach stanowczo odrzuca insynuacje radnego Eugeniusza Chłapka, jakoby remont DW 932 w Świerklanach przeprowadzony został na skutek protestów mieszkańców tej wioski. Przypomnę, że 8 sierpnia ub. roku inspektorzy zamknęli liczący ok. 1,2 km długości odcinek tej drogi ze względu na stan techniczny, który nie pozwalał bezpiecznie użytkować tej drogi. Protesty nie miały tu nic do rzeczy. Jeszcze przed zamknięciem tego odcinka, bo na przełomie czerwca i lipca 2013 roku ZDW w Katowicach złożyło wniosek do Zarządu Województwa o zmianę budżetu województwa i przesunięcie 4 mln zł z innych zadań wykonywanych przez nasz urząd, na remont DW 932 w Świerklanach
Jeżeli pan radny Eugeniusz Chłapek chce „skorzystać z doświadczeń Świerklan” niech wie, że nawoływanie do łamania prawa, jest nie tylko jego naruszeniem, ale także sprzeniewierzeniem się ślubowaniu radnego. Obejmując mandat radnego pan Eugeniusz Chłapek musiał wypowiedzieć słowa: „Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców.” (Art 23a Ustawy O samorządzie gminnym z 8 marca 1990 roku, Dz.U. 1990 nr 16 poz. 95). Do tego musiał dodać „ślubuję”, albo „tak mi dopomóż Bóg”.
Jeśli radnemu Eugeniuszowi Chłapkowi rzeczywiście zależałoby na dobrym stanie dróg wojewódzkich, podjąłby działania zgodne z prawem. Takie na przykład, jak przekonanie radnych wojewódzkich, by przeznaczyli większe kwoty na remonty dróg wojewódzkich. Pracownicy ZDW w Katowicach nic nie wiedzą o takich działaniach radnego. Jeśli Eugeniusz Chłapek wierzy, że poprzez protesty „uświadomi” cokolwiek komukolwiek, to jest w błędzie. Wyremontowanie DW 933 w Kokoszycach wymaga wydania kilku milionów złotych. Jedynie radni Sejmiku Samorządowego mogą podjąć decyzję o przeznaczeniu dodatkowych pieniędzy na remonty dróg. A skądinąd wiadomo, że – gdyby tak się stało – radni musieliby znaleźć dodatkowe pieniądze, albo „zabrać” z innych pozycji budżetu województwa. Radny Eugeniusz Chłapek na pewno wie o tym, bo przecież uczestniczy w uchwalaniu budżetu miasta Wodzisławia Śląskiego.
Po trzecie. We wspomnianym artykule znalazło się takie zdanie: „Jeśli inwestycja wypadnie z planu na 2014 r. w grę wchodzą blokady.”
Informuję, że remont DW 933 na odcinku biegnącym przez Wodzisław Śląski „nie wypadnie z planu” na 2014 rok, ponieważ nie jest w nim przewidziany. To o czym mówił pan Dariusz Zabrowarny dotyczy remontu wykonywanego w ramach tzw. „bieżącego utrzymania”, czyli prowizorycznych napraw, które na pewno będą przeprowadzone wiosną lub latem tego roku.
Z poważaniem Ryszard Pacer - rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkichw Katowicach