Znalazła się kasa na dokończenie rynku
Władze Pszowa odetchnęły z ulgą. Wykonawca rynku zdobył pieniądze na dokończenie rynku.
PSZÓW Wreszcie dobre informacje z placu budowy pszowskiego rynku. Wszystko wskazuje na to, że inwestycja zostanie dokończona przez tego samego wykonawcę, który ją rozpoczął. Wykonawca zdobył bowiem brakujące pieniądze niezbędne do tego, by ją sfinalizować. - W tej sytuacji wykonawca zostaje, nie wyrzucimy go z placu budowy - informuje burmistrz Pszowa, Marek Hawel. Pozyskane przez firmę środki pozwolą na sfinansowanie brakujących elementów, czyli linarium i fontanny, a także wykonanie drobnych prac.
Kluczowa w tej sytuacji jest odpowiedź na pytanie, kiedy rynek będzie gotowy. - Naszym zdaniem możliwe jest dokończenie inwestycji w ciągu miesiąca. Ale to z technicznego punktu widzenia. Nie znamy jednak szczegółów umów wykonawcy z podwykonawcami, a one też mogą zadecydować o ostatecznym terminie. Dlatego w czasie rozmowy z wykonawcą chcemy uzyskać od niego zobowiązanie co do terminu zakończenia budowy - puentuje burmistrz.
(mak)