Nowa burmistrz Pszowa: kochani, biorę się do pracy
Zmiana u sterów władzy w Pszowie. Mieszkańcy zdecydowali, że miastem przez najbliższe cztery lata rządzić będzie Katarzyna-Sawicka Mucha, kandydatka Wspólnoty Samorządowej.
PSZÓW W drugiej turze wyborów w Pszowie zwyciężyła Katarzyna Sawicka-Mucha. Uzyskała 54,4 proc. głosów (2363 głosy). Dotychczasowy burmistrz, Marek Hawel, który startował z KWW Miasto Pszów Razem, zdobył 45,6 proc. poparcia (1979). Frekwencja wyniosła 38,5 proc.
Zakasać rękawy i podjąć rozmowy
- Jestem bardzo szczęśliwa, że wygrałam drugą turę wyborów - cieszy się nowa burmistrz-elekt. - Pragnę podziękować wszystkim członkom komitetu Wspólnoty Samorządowej za wsparcie i zaufanie, jakim mnie obdarzyli. Dziękuję, że byli ze mną aż do ogłoszenia wyników i jestem przekonana, że na ich pomoc będę mogła liczyć także w czasie urzędowania. Dziękuję również mieszkańcom za każdy oddany na mnie głos. Kochani, nie zawiodę was, a po złożeniu ślubowania zakasam rękawy i biorę się do roboty, żebyście szybko mogli zauważyć efekty mojej pracy. Panu Markowi Hawlowi gratuluję wyniku. Myślę, że w tym tygodniu podejmiemy rozmowy dotyczące naszej ewentualnej współpracy - zapowiada Katarzyna Sawicka-Mucha. Co może oznaczać ewentualna współpraca? - Najpierw musimy usiąść i porozmawiać - stwierdza. A co na to Marek Hawel? Jest zainteresowany rozmową z nowo wybraną panią burmistrz na ten temat. - Ale oczywiście w tej sytuacji inicjatywę zostawiam pani burmistrz - podkreśla Hawel. Przypomnijmy, że teoretycznie burmistrz Marek Hawel ma zagwarantowane stanowisko dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury w Pszowie, bo kiedy to on zwyciężył w wyborach na urząd burmistrza, wziął bezpłaty urlop.
Marek Hawel też dziękuje
Marek Hawel dziękuje wszystkim tym, którzy uczestniczyli w niedzielnych wyborach. - Bo jak na drugą turę frekwencja była niezła. To wyraz waszej wyborczej odpowiedzialności za Pszów. Dziękuję tym, których przekonały moje argumenty i zagłosowali za moją wizją. Wynik przyjmuję z pokorą, ale tak mała porażka pokazuje, że nie wszyscy dali się przekonać, iż w Pszowie działo się aż tak źle. Życzę nowej Pani burmistrz powodzenia - zaznacza Marek Hawel. Mówi też - nawiązując również do przegranej w wyborach prezydenta Rybnika Adama Fudalego czy wójta Gorzyc Oślizło - o frustracji mieszkańców w odniesieniu do ogólnej sytuacji w samorządzie, do ograniczeń, jakie nakładane są na samorządowców. - Ta frustracja wynika z różnych powodów. W Pszowie symbolem może być rynek, niepowodzenia na tym rynku, które nie są moją winą, na które nie mogłem nic poradzić, ale rzutują one na moją osobę - stwierdza.
Pani inżynier
Katarzyna Sawicka-Mucha na 41 lat, jest mężatką, matką 2 synów. - Rodzina cieszy się z wygranej, aczkolwiek zdaje sobie sprawę z tego, chociażby dzieci, że mamy częściej nie będzie w domu. Ale wszyscy mnie wspierali - podkreśla Sawicka-Mucha. Nowa burmistrz jest absolwentką budownictwa na Politechnice Śląskiej oraz podyplomowych studiów technologiczno–menedżerskich, również na Politechnice Śląskiej. Od 2005 r. pracuje w Komendzie Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu jako kierownik nadzoru nad inwestycjami sekcji budownictwa i obsługi nieruchomości w wydziale techniki i zaopatrzenia.
(mak)
Katarzyna Sawicka-Mucha zwyciężyła w trzech obwodach, Marek Hawel w dwóch:
Obwód nr 1 - Miejski Ośrodek Kultury: Marek Hawel - 576 głosów, Katarzyna Sawicka-Mucha - 464 głosy
Obwód nr 2 - Gościniec Pszowski: Marek Hawel - 350, Katarzyna Sawicka-Mucha - 267
Obwód nr 3 - Gimnazjum: Marek Hawel - 467, Katarzyna Sawicka-Mucha - 554
Obwód nr 4 - Szkoła Podstawowa Nr 2: Marek Hawel - 323, Katarzyna Sawicka-Mucha - 404
Obwód nr 5 - Szkoła Podstawowa Nr 3: Marek Hawel - 263, Katarzyna Sawicka-Mucha - 674