Bramkarz obronił karnego i zatrzymał Bełk
PIŁKA NOŻNA – IV liga
Bezbramkowym remisem zakończyło się spotkanie, walczącej o utrzymanie Unii Turza z liderującym rozgrywkom IV ligi LKS-em Decor Bełk. Bardziej zadowoleni z wyniku byli z pewnością gospodarze. Wszak ostatni raz drużyna z Bełku zgubiła punkty na wyjeździe 31 sierpnia ubiegłego roku.
Była bramka?
Choć licznie zgromadzona na kameralnym obiekcie w Turzy publika nie doczekała się bramek, to emocji wcale nie brakowało. Już w pierwszej fazie gry spore poruszenie na trybunach i boisku wywołała akcja Pawła Kulczyka, po której gospodarze twierdzili, że padł gol, ale sędzia nakazał grę dalej. - Nawet zawodnicy rywala przyznali, że bramka była. Dość dobrze widziałem sytuację i też wydawało mi się, że ta bramka prawdopodobnie padła, ale sędzia uznał inaczej. Nie mamy specjalistycznych urządzeń, które rozstrzygnęłyby kto miał rację, więc nie ma sensu nad tym zbyt wiele dywagować – skwitował zamieszanie Jan Adamczyk, trener Unii Turza.
Trenerski dwugłos
Trener Adamczyk po meczu chwalił swojego bramkarza. Nie tylko za obroniony rzut karny. - On cały mecz dziś super bronił. I remis oczywiście jest w dużej mierze jego zasługą. Ale bez zespołu tego sukcesu by nie było. Cieszymy się z tego punktu, zdobytego przecież w meczu z liderem. Tym bardziej, że Bełk spokojnie wygrywa z większością drużyn. A my postawiliśmy rywalowi dziś trudne warunki – powiedział po meczu trener gospodarzy. Z kolei opiekun gości przyznał, że spodziewał się w Turzy trudnej przeprawy. - Wiedzieliśmy, że Unia wysoko zawiesi nam poprzeczkę. Powiedziałem w przerwie zawodnikom, że o sukcesie może przesądzić jedna bramka. Dostaliśmy można powiedzieć prezent, rzut karny. Nie wykorzystaliśmy go i skończyło się podziałem punktów. Ale trzeba ten remis uszanować. Kolejny mecz zagraliśmy na zero z tyłu, a myślę, że w kolejnych meczach nasza skuteczność będzie lepsza – ocenił Jacek Polak, trener drużyny gości.
(art)
Unia Turza – Decor Bełk 0:0
Unia: Musioł, Krzyżok, Krupiński, Jakosz, Ucher, Polak(46. Skrzyszowski), Markiewicz, Szymiczek, Sikorski, Kulczyk, Hanzel (90. Sell).