W Nieboczowach powstanie kompleks sportowy na miarę FIFA
Wedle zapowiedzi włodarzy gminy obiekt sportowy w nowej wsi nie będzie miał sobie równych w okolicy
LUBOMIA W nowych Nieboczowach powstanie kilka nowoczesnych obiektów użyteczności publicznej. Jednym z nich będzie kompleks boisk sportowych, który posłuży nie tylko Odrze Nieboczowy. Obiekt, który według szacunków może kosztować kilka milionów złotych ma być ze wszech miar nowoczesny. Pytanie czy będzie dostatecznie wykorzystywany?
Wymiary FIFA, kryta trybuna i oświetlenie
Samo boisko zostanie wyposażone w sztuczną nawierzchnię, a płyta będzie miała wymiary 105 m x 68 m, a więc zgodne z wytycznymi FIFA dla nowo budowanych boisk piłkarskich. - Z tego co mi wiadomo będzie to jedyne sztuczne boisko o takich wymiarach w powiecie wodzisławskim i powiecie raciborskim – mówi Czesław Burek, wójt Lubomi. Trybuny zostaną wyposażone w 650 miejsc siedzących, w tym 430 pod zadaszeniem. Ponadto wokół boiska zainstalowane zostanie oświetlenie o mocy 100 luksów. - Obiekt będzie spełniał wymogi, pozwalające na organizację rozgrywek piłkarskich do III ligi włącznie – mówi wójt Lubomi.
Latem boisko do koszykówką, zimą lodowisko i szatnie z jacuzzi
Boisko do piłki nożnej nie będzie jedynym. Tuż obok powstaną dwa mniejsze – na jednym ze sztuczną nawierzchnią będzie można grać w siatkówkę i koszykówkę, na drugim w piłkę plażową. Pierwsze z boisk zostanie wyposażone w aparaturę i urządzenia, które umożliwią przeobrażenie go zimą w lodowisko. Oba boiska otaczać będzie bieżnia oraz tor do biegów na 100 m.
Uzupełnieniem kompleksu będzie budynek sportowy o powierzchni 1000 m kw. W środku znajdą się nie tylko szatnie, ale również gabinet odnowy biologicznej, kompleks czterech saun (jak podkreśla wójt podobnych do tych, które istnieją na basenie w czeskim Boguminie), siłownia, jacuzzi, biura i sala konferencyjna. Obok powstanie parking na 59 miejsc.
Energia na sprzedaż
Według kosztorysu cały kompleks może kosztować od 8 do nawet 10 mln zł. Osobną kwestią pozostają koszty utrzymania obiektu, które jak nietrudno sobie wyobrazić będą niemałe. Zapewne gmina powoła do życia osobną jednostkę, coś w stylu ośrodka sportu i rekreacji, który będzie musiał zatrudnić pracowników. Do tego dochodzą koszty mediów. Te gmina zamierza jednak znacznie obniżyć. Kompleks będzie wyposażony w ogniwa fotowoltaiczne. Ale - tu ciekawostka – pozyskana energia nie będzie zasilać bezpośrednio kompleksu, a zostanie... sprzedana. - Żeby wykorzystywać energię do własnych celów, musielibyśmy zainwestować w baterie. Te okazują się kłopotliwe w obsłudze, co jakiś czas trzeba je wymieniać. Doszliśmy do wniosku, że będziemy sprzedawać energię operatorowi energetycznemu, a w zamian otrzymamy odpowiednio niższe rachunki za prąd – tłumaczy Czesław Burek. Tak czy inaczej utrzymanie obiektu będzie generować niemałe koszty. Czy gmina będzie potrafiła go zagospodarować? - Na pewno będzie służył nie tylko miejscowej drużynie. Myślę, że będziemy wykorzystywać obiekt również na potrzeby innych drużyn, np. na organizację zgrupowań – mówi wójt Lubomi.
(art)