Start zakończył jesień w kiepskim stylu
PIŁKA NOŻNA – Klasa A, podokręg Rybnik
W ostatniej jesiennej kolejce rybnickiej klasy A, będący w słabszej ostatnio formie Start Mszana podejmował MKP Odrę Centrum Wodzisław. Wicelider rozgrywek z Wodzisławia wygrał bez większych problemów 1:3.
Już w 12. minucie po składnej akcji i przy biernej postawie defensywy Startu oraz nienajlepszej interwencji bramkarza prowadzenie dla Odry Centrum zdobył Remigiusz Wróblewski. Zawodnik gości uderzył z dość ostrego kąta, ale nieatakowany zdołał mocnym strzałem zmieścić piłkę między ręką Adriana Henkla a poprzeczką. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy ponownie wodzisławianie dość łatwo rozmontowali defensywę Startu, dzięki czemu Wróblewski miał sporo miejsca na dośrodkowanie z lewej flanki. Wbitą po ziemi w pole karne piłkę przeciął bramkarz gospodarzy, który jednak wybił ją wprost pod nogi Kamila Nowakowskiego. Pozostawiony bez opieki zawodnik Odry Centrum nie miał żadnych problemów z wpakowaniem piłki do bramki. Kilka chwil po zmianie stron padła trzecia bramka dla gości, a w roli głównej ponownie wystąpił duet Wróblewski-Nowakowski. Tym razem jednak w odwrotnych rolach niż przy bramce na 0:2, bo Wróblewski dobił piłkę odbitą przez Henkla po uderzeniu Nowakowskiego. Honorowe trafienie dla gospodarzy po ładnej indywidualnej akcji zaliczył w 83. minucie Łukasz Wuwer.
W Mszanie cieszą się chyba, że jesienna runda dobiegła już końca. Drużyna, która jeszcze niedawno wymieniana była w gronie kandydatów do walki o awans, końcówkę rundy miała nienajlepszą. Od 10 kolejki wygrała tylko 1 raz, zanotowała też 3 remisy i 4 porażki. Goście z Wodzisławia pokazali zaś, że wiosną na pewno będą liczyć się w walce o awans do „okręgówki”.
(art)
Start Mszana – MKP Odra Centrum Wodzisław 1:3
Bramki: Wuwer (83.) - Wróblewski (12.), (48.), Nowakowski (45.+1.)