Sensacji nie było
Olimpia Wodzisław przegrała domowe spotkanie z AZS Politechniką Koroną Kraków 53:72. Rywalki to lider rozgrywek pierwszej ligi kobiet.
Pierwsza kwarta zakończyła się srogim pokazem siły przyjezdnych, które trafiały kosz za koszem, w przeciwieństwie do wodzisławianek, które notowały wiele niecelnych rzutów i strat. W efekcie w tej części gry zdobyły tylko 4 punkty przy 24 rywalek. Druga kwarta w wykonaniu podopiecznych trenera Adama Kubaszczyka wyglądała już o wiele lepiej. Olimpia przede wszystkim zaczęła zdobywać punkty, dzięki czemu wygrała drugą kwartę, niwelując część sporej przewagi rywalek. Na przerwę schodziła wciąż mając jednak aż 15 punktów straty. Po zmianie stron rywalki kontrolowa
ły przebieg zmagań. Olimpia co prawda grała z liderem jak równy z równym, znów w trzeciej kwarcie urwała kilka punktów straty, ale rywalki utrzymywały bezpieczny dystans. W czwartej zaś kwarcie akademiczki nie pozostawiły złudzeń i pewnie wygrały spotkanie z najsłabszą drużyną ligi.
(art)
Olimpia Wodzisław – Politechnika Korona Kraków 53:72
(4:24, 18:13, 17:14, 14:21)
Punkty dla Olimpii: Majka 17, Sobota 10, Jasiulewicz 9 (1x3 pkt), Oskwarek 6, Klimowska 5, K. Walocha 4, Lewoń–Sczansny 2.
Trener: Adam Kubaszczyk.