Wygrana Interu i pudło roku w Godowie
B-klasowe derby gminy Godów zakończyły się wygraną Interu 1:0.
Przed meczem obie drużyny sąsiadowały w ligowej tabeli. I przez znaczną część pierwszej połowy na boisku nie było widać większej różnicy między zespołami. W ostatnim kwadransie uwidoczniła się jednak przewaga gości, która przypieczętowana została bramką Pawła Hanca. Ten wykorzystał dogranie Pawła Mołdrzyka. W drugiej połowie wynik nie uległ już zmianie, mimo kilku dogodnych okazji. Najpierw szansę na wyrównanie mieli gospodarze, ale w zamieszaniu podbramkowym nie zdołali skierować futbolówki do bramki. W odpowiedzi zawodnicy Interu byli bliscy sfinalizowania kontry, ale choć mieli już za sobą bramkarza Olzy, ostatecznie naciskani przez obrońców do bramki nie trafili. W ostatniej minucie wynik spotkania powinien podwyższyć Adrian Rduch. Pomocnik Interu mając niemal pustą bramkę, przez nikogo nieatakowany z 5 metrów posłał piłkę... wysoko nad poprzeczką. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie. Wygrał Inter, który był drużyną lepszą, zwłaszcza w poczynaniach defensywnych. Gra w defensywie staje się zresztą wizytówką Interu. W czterech wiosennych meczach drużyna z Krostoszowic straciła tylko 2 gole.
(art)
Olza Godów - Inter Krostoszowice 0:1
Bramka: Hanc (40.)
Olza: Pirek, Cnota, S. Borek, Kotula, Przybyła, Pukowiec, M. Borek, Wuwer, Sosna, Ostrowski, Święty. Rezerwa: Żywicki, Gatnar. Trener: Benedykt Fira.
Inter: Wójciński, T. Dróżdż, Jurek, Folwarczny, Rek, Mazurek, Rduch, Wypiór, Hanc, Jordam, Mołdrzyk. Rezerwa: Wojaczek, Sosna, Glenc, Kurtyka, Winsławski, Hadam, P. Dróżdż. Trener: Zbigniew Gawełczyk.