Duży kaliber: Rozbił jaguara na autostradzie
SKRZYSZÓW 5 maja o godz. 18.16 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia na autostradzie A1 w powiecie wodzisławskim.
Rozbity jaguar blokował ruch w kierunku Gliwic. Kierowca rozbitego samochodu o własnych siłach opuścił pojazd przed przybyciem służb ratowniczych. Nie wymagał hospitalizacji. Okazało się jednak, że jeden z obserwujących, który stał w korku, potrzebował pomocy medycznej. Udzielili mu jej strażacy z JRG Wodzisław, a następnie zespół ratownictwa medycznego. W działaniach udział brali: dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Wodzisławiu, zastęp z Bohumina, zastęp z Ostravy, dwa zespoły ratownictwa medycznego, policja i służba autostradowa.
(mak)