Duży kaliber z archiwum: Grozili wypaleniem oczu
Wodzisław ŚL. W 2010 r. Sąd Okręgowy w Katowicach skazał Gabrielę M. 1 jej konkubenta Adama U. za brutalny rozbój na staruszce, którego dokonali w sierpniu 2009 r.
Kobieta otrzymała wyrok 4 lat więzienia, prokurator domagał się surowszej kary – 4,5 roku więzienia. Jej wspólnik został potraktowany przez sąd łagodniej – skazany został na 3 lata pozbawienia wolności. Oboje byli już wcześniej karani. Adam U. w przeciwieństwie do Gabrieli M. przyznał się do winy, wyraził skruchę oraz zamiar naprawienia wyrządzonych szkód. Kobieta nie tylko, że nie przyznała się do winy, ale w trakcie postępowania zachowywała się agresywnie w stosunku do organów ścigania a także współsprawcy. Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu nie wniosła apelacji w stosunku do wyroku sądu.
Gabriela M. oraz Adam U. w nocy z 5 na 6 sierpnia 2009 r. około północy zjawili się w mieszkaniu swojej ofiary na jednym z wodzisławskich osiedli. Domagali się od niej 100 zł i zaczęli przeszukiwać mieszkanie. Oboje już wcześniej przychodzili do mieszkania staruszki i wiedzieli, że ma ona pieniądze. Aby sterroryzować swoją ofiarę przykładali jej do gardła ostrze nożyczek, grozili też wypaleniem oczu przy pomocy zapalonej świecy. Opuszczając mieszkanie przykazali napadniętej, by nie powiadamiała policji i przygotowała dla nich 1500 zł, które zabiorą, gdy przyjdą następnym razem. Na odchodnym wlali staruszce przemocą alkohol do ust twierdząc, że jest to trucizna. Po ich odejściu kobieta stwierdziła brak 180 zł i powiadomiła o tym rozboju policję. W trakcie śledztwa okazało się, że nie jest to jedyny agresywny wybryk Gabrieli M. W czasie alkoholowej libacji, do której doszło 11 czerwca roku poprzedniego, pobiła inną uczestniczkę tej imprezy i ugodziła ją ostrym narzędziem. Napadnięta doznała rany ciętej pośladka i wargi.