Awans Odry Centrum, spadek Silesii Lubomia
PIŁKA NOŻNA – Klasa okręgowa, klasa III
Takich emocji w ostatniej kolejce klasy okręgowej nie pamiętają chyba najstarsi kibice. Do samego końca nie było pewne, kto awansuje do IV ligi, a kto uzupełni stawkę spadkowiczów. Teraz już wiemy, że w IV lidze zagra MKP Odra Centrum Wodzisław, która wygrała w meczu na szczycie z Przyszłością Rogów. Stawkę spadkowiczów uzupełniła zaś Silesia Lubomia, którą do klasy A wyrzucił sąsiad z gminy, czyli Naprzód Syrynia. Spod topora uciekła zaś Gwiazda Skrzyszów, Naprzód Czyżowice i Polonia Marklowice.
Awans Odry Centrum zasłużony
W meczu na szczycie wszystko było jasne. Żadnych kalkulacji, sytuacja jednoznaczna. MKP musiał pokonać na własnym stadionie Przyszłość, jeśli chciał zająć pierwsze miejsce i awansować do IV ligi. Przyszłości wystarczał remis. Lepiej swój plan zaczęli realizować miejscowi. W 25. minucie Kacper Krupiński ubiegł Beniamina Jastrzębowskiego i z bliska wpakował piłkę do bramki. Raptem dwie minuty później było już 1:1 po samobójczej bramce Marcina Malinowskiego. Najbardziej doświadczony na boisku zawodnik tak niefortunnie interweniował, że wpakował piłkę do własnej bramki. Gospodarze jeszcze przed przerwą mogli wyjść na prowadzenie, ale Tomasz Zieliński w dobrej sytuacji nie zdołał pokonać Jastrzębowskiego. Po przerwie lepiej wyglądała gra miejscowych, którzy stwarzali nieco lepsze sytuacje bramkowe i w 66. minucie potwierdzili swoją przewagę golem Jakuba Panica. W kolejnych minutach sposobu na bramkarza gości nie potrafili znaleźć Łukasz Skrobacz i Zieliński. Gospodarze powinni zapewnić sobie w tym momencie pewny awans, a tymczasem w końcówce do głosu doszli goście i przy odrobinie szczęścia mogli doprowadzić do wyrównania. Tak się jednak nie stało. MKP dowiózł zasłużone zwycięstwo do końca i jego piłkarze mogli po meczu cieszyć się z awansu.
Odra Centrum Wodzisław – Przyszłość Rogów 2:1
Bramka: Krupiński (23.), Panic (66.) - Malinowski (27.-sam.)
MKP Odra Centrum: Huzarewicz, Stachurski, Lukoszek, Krupiński, Malinowski, Cichy (73. Bugdoł), Zieliński, Lapczyk, Socha (84. Nowakowski), Kocerba (46. Panic), Skrobacz (86. Kocztorz). Trener Bartłomiej Socha.
Przyszłość: Jastrzębowski, Szymiczek, Wojtala (77. Wala), Pucka, Szkatuła, Benauer, Kukla (70. Jaszczak), Zychma, Pawelec, Pietrasz, Kucharski.
Silesia na spadku
Na przeciwległym zaś biegunie znaleźli się piłkarze Silesii Lubomia. Na własnym boisku, w derbach gminy podejmowali Naprzód Syrynia. Tu sytuacja też była w miarę jasna. Podopieczni Wojciecha Matuszka musieli wygrać, jeśli nie chcieli oglądać się na innych, tym bardziej że również zagrożona spadkiem Gwiazda Skrzyszów grała u siebie z kompletnym outsiderem, czyli KS Gołkowice. Było więc niemal jasne, że Gwiazda dopisze po tym meczu do swojego konta 3 punkty. Znacznie trudniejsze zadanie stało przed Polonią Marklowice, która musiała co najmniej zremisować z APN Odrą Wodzisław i Naprzodem Czyżowice, który musiał pokonać Rafako Racibórz. Silesia musiał więc pokonać, znacznie wyżej notowany Naprzód. Stało się inaczej. To goście okazali się minimalnie lepsi, pokonując Silesię 0:1 po golu Dawida Bobera. Tymczasem zarówno Polonia, jak i Naprzód Czyżowice pewnie wygrały swoje mecze, zgodnie z przewidywaniami wygrała również Gwiazda i tym samym na spadkowym 13. miejscu uplasowała się Silesia, uzupełniając stawkę pozostałych spadkowiczów czyli: KS Gołkowice, KS Tworków i Polonia Łaziska.
LKS Silesia Lubomia – LKS Naprzód Syrynia 0:1
Bramka: Bober (70.)
Silesia: Koczwara, Smuda, Dembowy, Zacharko, Kowol, Jasny, Matuszek, Szymiczek, Siedlaczek, Burek, Klimanek. Rezerwowi: Witt, Szyra, Błędowski. Trener: Wojciech Matuszek.
Naprzód: Szkuta, Kozyra, Kochan, Paprocki, Swoboda, Pokorny, Mazur, Dzierżęga, Donat, Nowak, Bober. Rezerwowi: Mrozek, Nachlik, Stelmaszek, Walenko.