Zostań dawcą i pomóż mieszkańcowi Marklowic
Słoneczna Wyspa i urząd gminy - w tych miejscach odbędzie się 9 i 10 lipca Dzień Dawcy Szpiku w Marklowicach.
MARKLOWICE Historia choroby 45-letniego Krzysztofa zmobilizowała marklowicką społeczność do nawiązania współpracy z Fundacją DKMS. Akcję zorganizowała rodzina oraz przyjaciele Krzysztofa. Jej inicjatorem jest Sylwester Pupek, mieszkaniec Marklowic i znajomy chorego. Obecnie Krzysztof przebywa w szpitalu na oddziale zamkniętym. W powrocie do zdrowia mogą mu pomóc tylko komórki macierzyste. - Szukamy dawcy niespokrewnionego dla naszego przyjaciela Krzysztofa. Liczymy na wsparcie mieszkańców gminy, ale również powiatu - mówi zaangażowany w pomoc Krzysztof Kowalczyk.
Jak wygląda rejestracja?
Rejestracja składa się z trzech etapów: krótkiego wywiadu medycznego, w celu zbadania wstępnego stanu zdrowia, pobrania wymazu z wewnętrznej strony policzka oraz wypełnienia krótkiego formularza z danymi osobowymi. Dawcą może zostać każda osoba o ogólnie dobrym stanie zdrowia między 18 a 55 rokiem życia. Dlatego w najbliższy weekend w Marklowicach odbędzie się Dzień Dawcy Szpiku, podczas którego będzie można zarejestrować się w bazie DKMSu. Wolontariusze będą czekać na mieszkańców 9 lipca od 8.00 do 18.00 na parkingu przy Słonecznej Wyspie oraz 10 lipca w marklowckim urzędzie gminy. Przedsięwzięcie odbędzie się pod hasłem "Podaruj szpik, ty też możesz zostać bohaterem".
Kropla w morzu potrzeb
Prawdopodobieństwo znalezienia odpowiedniego dawcy niespokrewnionego dla pacjenta jest bardzo niskie. Dlatego im więcej potencjalnych dawców, tym większe szanse na życie dla chorych na nowotwory krwi. - W Polsce co godzinę ktoś dowiaduje się, że ma białaczkę. Prawdopodobieństwo znalezienia dawcy dla chorego pacjenta wynosi 1:20 tys. Jeśli pacjent posiada rzadki genotyp szansa jest jeszcze mniejsza. Dlatego tak ważne jest, aby potencjalnych dawców było jak najwięcej – wyjaśnia Katarzyna Baran z Fundacji DKMS Polska. A w tej chwili zarejestrowanych potencjalnych dawców jest ponad milion. Jednak cały czas są w Polsce pacjenci, dla których nie znaleziono dawcy wśród 29 milionów osób zarejestrowanych na całym świecie. (juk)